Trochę się tu u mnie pozmieniało, jak Wam się podoba?
W tajemniczych okolicznościach giną dwie dziewczyny, przyjaciółki głównej bohaterki. Wygląda na to, że ich śmierć została przepowiedziana, ktoś wiedział co się wydarzy.
Powieść z paranormalnym twistem i przesłaniem, pozory mylą. Spodoba się nastolatkom płci żeńskiej, szczególnie, że główna bohaterka - wbrew przestrogom- zakochuje się w najbardziej nieodpowiednim i intrygującym chłopaku ze szkoły.
Mara Dyer wierzyła, że może uciec od przeszłości. To nieprawda.
Myślała, że jej problemy istnieją tylko w jej głowie. Nie tylko. Była pewna, że po wszystkim, co przeszli, jej ukochany nie będzie miał przed nią więcej tajemnic. Myliła się. Druga część fascynującej trylogii, w której prawda ciągle się zmienia, a wybory mogą okazać się zabójcze.
Druga część książki zaciekawiła mnie o wiele bardziej. Zupełnie nie spodziewałam się takich zwrotów akcji i bardzo mi się to podobało. Czytając niektóre fragmenty myślałam, że jest to tak przewidywalne, że każdy pisze to samo a jednak mile się dziwiłam gdy okazywało się zupełnie inaczej. Przyznam szczerze, że niektóre momenty były straszne zwłaszcza gdy czytałam po ciemku późną nocą. Spora część akcji działa się w zamkniętym ośrodku, który równie dobrze można nazwać psychiatrykiem i stąd te sytuacje. Bardzo nie podobała mi się postać Mary, głównej bohaterki była zbyt pewna siebie zresztą jak prawie wszystkie główne postacie w książkach. Noach za to w dalszym ciągu był tajemniczy i w większości obojętny nie wiem jaki to miało cel. Powiem szczerze, że nie spodziewałam się, że ta książka zakończy się jego śmiercią chociaż byłam w stu procentach pewna, że okaże się to nie prawdą. Czy tak było? Sprawdzcie czytając dalej. Ta część była bardzo ciekawa, tyle wątków, o których naprawdę w życiu bym nie pomyślała, tyle postaci zamieszanych w dziwną 'próbę'. Nie podobał nie się też (oprócz zachowania Mary) fakt, że większość bohaterów ma nadnaturale zdolności i najbardziej zraził mnie moment gdy Mara mogła rzucić kimś o ścianę. Zdecydowanie bardziej wolę zwykle romanse bądź kryminały. Ta seria miała być tego połączeniem ale nie przypadła mi do gustu. Była po prostu średnia.Myślała, że jej problemy istnieją tylko w jej głowie. Nie tylko. Była pewna, że po wszystkim, co przeszli, jej ukochany nie będzie miał przed nią więcej tajemnic. Myliła się. Druga część fascynującej trylogii, w której prawda ciągle się zmienia, a wybory mogą okazać się zabójcze.
Pewnego dnia Mara budzi się w lustrzanym pokoju i nie wie, gdzie jest. Zdaje sobie sprawę, że jej bliscy nie żyją, a ona powoli zaczyna o nich zapominać. Głos w jej głowie powtarza: "musisz uciekać", ale leki podawane przez doktor Kells zmuszają ją do posłuszeństwa i odbierają jej umiejętność zadawania bólu i zabijania myślami. Mara nigdy nie czuła się tak bezbronna. .
Ostatnia część książki podobała mi się najbardziej, zdecydowanie była najciekawsza. Jeżeli czytaliście post od początku to wiecie, że w poprzednim tomie Mara została poinformowana o śmierci ukochanego Noacha, ale tak jak myślałam chłopak żył chociaż przez prawie całą książkę główna bohaterka go szukała. Ta część spodobała mi się najbardziej gdyż był w niej mój ulubiony wątek czyli przetrwanie. Po odkryciu części prawdy grupka przyjaciół ucieka z ośrodka i próbuje dowiedzieć się reszty. Pod koniec Mara zaczęła mnie już bardzo denerwować ponieważ zachowywała się jak pępek świata, zabijała ludzi jakby było to dla niej codziennością. Poza tym cały czas traciła przytomność co doprowadzało mnie do szału chociaż wiem, że wtedy (gdy była nieprzytomna) przypominała sobie różne rzeczy co też mnie irytowało bo nie mogłam się na jednej rzeczy bo zaraz były wspomnienia. Ostatnią rzeczą, która nie przypadła mi do gustu była duża ilość naukowego języka. Sporą część książki po prostu nie zrozumiałam.
Jakie prześwietne książki!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, MÓJ BLOG - zapraszam
Mnie zaciekawiły tylko okładki
UsuńCzytałam pierwszą część i niezbyt przypadła mi do gustu. Nie wiem, czy będę kontynuować tę trylogię - niektóre rzeczy wydały mi się tak banalne, że aż szkoda mi się dalej męczyć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na recenzję "Wszystkich jasnych miejsc" Jennifer Niven! pattbooks.blogspot.com
Nie polecam kontynuować naprawdę
UsuńCiekawe.... mogłoby mi przypaść do gustu :) melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńHej :) Właśnie wchodzę tutaj i widzę, że tak jakoś inaczej :D Wygląd mi się podoba, tylko przydałby się jakiś ciekawszy nagłówek :D Myślę, że książka mogłaby mnie zainteresować. Miło mi się czytało Twój opis. Jednak tak mało czasu :/ Muszę przeczytać dwie książki, a w roku szkolnym to już w ogóle same lektury (tym bardziej, że będą egzaminy) Dodatkowo to jest trylogia... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńludziesamotni.blogspot.com
Tak nad nagłówkiem wciąż pracuję :)
Usuńno tak, ale jeden popularny aktor a pieciu to różnica :)
OdpowiedzUsuńKsiązka zapowiada się bardzo fajnie, z chęcia bym przeczytała gdyby nie to, ze mam tyle róznych trylogii zaczętych ze zaczynam się powoli juz gubić haha :D/Karolina
Ja nie lubię zaczynać różnych dlatego najpierw zawsze kończe jedna :)
UsuńCiekawie się zapowiada.Obserwuję i liczę na rewanż. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com.
OdpowiedzUsuńNie bawię się w obs za obs, poza tym nie widzę żebyś obserwowała.
Usuńksiążki zapowiadają się bardzo ciekawie, jak będę miała możliwość to na pewno po nie sięgnę ;*
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie, będzie mi bardzo miło jeśli zajrzysz, zaobserwujesz xkroljulianx
Myślę że jeżeli lubisz takie klimaty to przypadnie ci napewno do gustu aczkolwiek mnie nie porwała ta seria
UsuńNie słyszałąm o takiej książcę! na pewno spytam o nią w bibliotece, bo wystawiłąś wspaniałą recenzję!
OdpowiedzUsuń----
http://styluliczny.blogspot.com
Dziękuję :)
UsuńMara Dyer to bardzo nierówna seria. Pierwszy tom był strasznie schematyczny, ale im dalej w trylogię, tym lepiej. Klimat był coraz bardziej niepokojący i mroczny, bohaterowie wspaniale się rozwijali. Druga część była według mnie najlepsza, wtedy najbardziej podobała mi się relacja Mary i Noaha <3
OdpowiedzUsuńBooks by Geek Girl
Ja uważam odwrotnie: im dalej tym gorzej
UsuńNie znam serii, ale może się skuszę kiedyś na pierwszy tom ;) Na resztę - zobaczę, czy mi się spodoba ;)
OdpowiedzUsuńJak już się skusisz to daj znac czy Ci się podobało :)
UsuńJuż słyszałam o tej trylogii i to nie jeden raz. Większość opinii była pozytywna, sama kiedyś wypożyczyłam pierwszy tom, ale jakoś nie zabrałam się za jego czytanie. Chyba zrobię drugie podejście. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
http://princessdooomiii.blogspot.com
Dziwię się że większość opinii była pozytywna no ale najwyraźniej mi jedynej nie przypadło do gustu :D
UsuńŚwietne książki :) Nigdy nie słyszałam o nich.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie - KLIK :)
Jak dla mnie takie świetne nie były
UsuńChętnie przeczytam :), myślę, że mogłaby mnie wciągnąć ta książka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://www.whatkingalikes.pl/
Kto wie :)
UsuńNigdy nie słyszałam o tej serii, ale zapowiada się naprawdę ciekawie :) Może w wolnym czasie sięgnę po pierwszy tom!
OdpowiedzUsuńFashion blogging by Lissey ♥
Może ci się spodoba :)
UsuńPost bardzointeresujący mój blog : https://modowi-channel-pink-beauty.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuńKsiążka nie dla mnie, opis niby wydaje się ciekawy, ale jak przeczytałam twoją recenzję to wiem, że po prostu znienawidziłabym tą książkę :/ Nie lubię zjawisk paranormalnych typu duchy itd. Więc książka nie spodobałaby mi się.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
SZELEST STRON
Nie żałuj że nie przeczytasz na pewno bys się denerwowała
UsuńWoow, sporo się dzieje: żyje, nie żyje, żyje... O.o W każdym razie kiedyś wpadła mi w ręce końcówka serii, ale zdecydowałam, że głupio zaczynać od końca ;p teraz trochę żałuję. XD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, nie-poczytalna.blogspot.com
Ja raz zaczęłam od końca bo zazwyczaj końcówki najlepsze :D
UsuńZapoznam się z tą serią napewno:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Tina z Uwielbiam litery
Daj znać czy się podoba
UsuńCiekawie czyta się Twojego bloga, sama chętnie czytam książki, a Twój blog pozwala odkrywać mi nowe książki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie http://camodja.blogspot.com/
Może wspólna obserwacja? Daj znać u mnie.
Cieszę się :)
Usuńkoleżanka mi zachwalała , zachęcała,ale jakoś przechodziłąm obok niej obojętnie. Teraz na pewno zapoznam się bliżej, bardzo mnie zachęciłaś !
OdpowiedzUsuńJa zapraszam do siebie, dopiero zaczynam i bardzo ważny jest dla mnie każdy komentarz, jeśli Ci się spodoba możesz coś zostawić po sobie to mega motywuje :) MÓJ BLOG
Nigdy nie czytałam tej serii ale zapowiada się naprawdę ciekawie co mnie cieszy powiem szczerze bo lubię czytać książki . Maz bardzo fajnego bloga pozwalającego dużo odkryć nowego
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie w wolnej chwili :)
Dziękuję :)
UsuńPopieram to, aby pisać o całych seriach, a nie oddzielnych książkach - chociaż to też nie jest jakoś bardzo złe. :) Nie słyszałam o tych lekturach. Dobrze, że przypadła Ci do gustu. ;) Świetna recenzja! Arleta
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNigdy nie słyszałam o tej książce i raczej po nią nie sięgnę. Nie za bardzo lubię takie pomieszane gatunki.
OdpowiedzUsuńDobrze to przedstawiłaś, zarówno plusy jak i minusy. Myślę, że jeśli ktoś chciałby się zapoznać z tą książką to Twoja recenzja będzie jak znalazł. :)
starwarspoland.blogspot.com
1001zakatkowswiata.blogspot.com
Ciesze się :)
UsuńPrzeczytałam całą trylogię i muszę powiedzieć że wszystkie książki były świetne :)
OdpowiedzUsuńKocham styl w jakim pisze autorka... Jest fascynujący. Opis tych wszystkich scen które może nie były zbyt smaczne ani przyjemne do przeczytania był świetny!
Momentalnie odczuwałam antypatię do głównej bohaterki - denerwowało mnie jej postępowanie i strach. Ale pomimo tego cała trylogia mi się podobała :)
Fajnie napisałaś recencję
http://nikasstyle.blogspot.com/
Dziwię Ci się ale każdy ma inny gust :)
UsuńMuszę się zapoznać z tymi książkami.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOch, jak ja nie cierpię tej książki! Przeczytałam wszystkie części, ale tylko dlatego, że stały na półce.
OdpowiedzUsuńNir wiem, cxy wiesz, ale podglaf twoich postów na telefonie jest w pewnym sensie niemożliwy - wszystko zasłania czarne tło, przed ktore nie widac tekstu recenzji.
Pozdrawiam!
annwithbooks.blogspot.com
Wiem, wiem i pracuję nad tym :)
UsuńJa ogólnie mało czytam książek, ale po przeczytaniu tej recenzji myślę, że się skuszę na przeczytanie jej. :)
OdpowiedzUsuńhttp://cherryontop66.blogspot.com/
Tę trylogię mam w planach i liczę na coś niesamowitego :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie
Ciekawe czy się zawiedziesz czy nie
UsuńPrzeczytam jedynie pierwszy tom, i za cholerę nie przemogę się do kolejno. To było literackie dno, pierwszy raz spotkałam się w książce z przymiotnikiem "sraczkowaty". Ja ie wiem, czy to tłumaczenie było tak beznadziejne, czy już w oryginale spartaczono sprawę, ale wymęczyłam się nieludzko czytając Marę -,-
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Q.
https://doinnego.blogspot.com/
Też tak uważam
Usuńwspólniczka mi już każe je przeczytać, a okładki maja cudowne!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam:)
http://zapiskizgredka.blogspot.com/
Rzeczywiście okładki mają w sobie to coś ;)
UsuńPierwszy tom mnie nie zachwycił - tak strasznie przeciętnej książki jeszcze nie czytałam jak on. Za to kolejny był niesamowity i przerażający, pomysł mnie po prostu uwiódł. Trzeci też mi się podobał, choć już trochę mniej.
OdpowiedzUsuńTak cała ta seria jest bardzo przeciętna i schematyczna
UsuńHej kochana! Nie chciałabym żebyś źle to odebrała, ale odczuwam takie coś, że kiedyś pisałaś posty o różnej tematyce, a teraz tylko o książkach:( rozumiem że można być fanem książek! :) ale masz po prostu dar do pisania i fajnie byłoby gdybyś czasem wrzuciła jakąś inną notkę.. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ! Mój blog - klik
No właśnie dlatego usunęłam inne posty aby móc pisać tylko o książkach chcę żeby na tym się skupiał blog :)
UsuńNie żałuj
OdpowiedzUsuń