Dziewiętnastoletnia Feyra jest łowczynią – musi polować, by wykarmić i utrzymać rodzinę. Podczas srogiej zimy zapuszcza się w poszukiwaniu zwierzyny coraz dalej, w pobliże muru, który oddziela ludzkie ziemie od Prythian – krainy zamieszkanej przez czarodziejskie istoty. To rasa obdarzonych magią i śmiertelnie niebezpiecznych stworzeń, która przed wiekami panowała nad światem.
Kiedy podczas polowania Feyra zabija ogromnego wilka, nie wie, że tak naprawdę strzela do faerie. Wkrótce w drzwiach jej chaty staje pochodzący z Wysokiego Rodu Tamlin, w postaci złowrogiej bestii, żądając zadośćuczynienia za ten czyn. Feyra musi wybrać – albo zginie w nierównej walce, albo uda się razem z Tamlinem do Prythian i spędzi tam resztę swoich dni.
Pozornie dzieli ich wszystko – wiek, pochodzenie, ale przede wszystkim nienawiść, która przez wieki narosła między ich rasami. Jednak tak naprawdę są do siebie podobni o wiele bardziej, niż im się wydaje. Czy Feyra będzie w stanie pokonać swój strach i uprzedzenia?
W końcu! W końcu udało mi się przeczytać tą książkę, którą odkładałam od niepamiętnych czasów. Jaki to był okropny błąd! Nie wiem jak mogłam wcześniej jej nie czytać, jak mogłam nie wierzyć w dziesiątki zachwyconych blogerów. Z góry założyłam, że skoro to fantasy to mi się nie spodoba i jakie wielkie spotkało mnie rozczarowanie! Aż bark mi słów, na opisanie wrażeń po lekturze. Siadając do napisania tego posta miałam w głowie tysiące słów, ale teraz czuję, że ograniczy się to wszystko do słowa WSPANIAŁA.
Jestem pod ogromnym wrażeniem. Jest to coś cudownego. Już na początku miałam duże oczekiwania względem książki. Podniosłam jej poprzeczkę bardzo wysoko po tylu pozytywnych opiniach, ale opłacało się. Nie zawiodłam się pod żadnym aspektem. Mimo że trochę (bardzo) irytowała mnie postawa rodziny Feyra to całość sprawiła, że zaniemówiłam i cały czas o niej myślę. Starałam się jak mogłam odkładać czytanie jej, żeby dłużej móc żyć z bohaterami, ale nie byłam w stanie. Jak już zabrałam się do lektury, nic nie było w stanie mnie od niej oderwać. Koniec końców książkę pochłonęłam w niecałe trzy dni, a to i tak tylko dlatego, że miałam sporo nauki.
- Nadziei potrzebujemy w równej mierze co chleba i mięsa - wszedł mi w słowo i spojrzał na mnie bystrym wzrokiem, co u niego było rzadkością. - Potrzebujemy nadziei, bo ona daje nam siłę, by trwać.
Romans, przygoda, przyzwoita ilość walki (bo za dużo to nie lubię), intrygi, legendy, magiczne stworzenia- to wszystko połączone było w tak świetną całość, że naprawdę aż brak mi słów! Mogłabym godzinami zachwalać tą książkę, stała się ona moją nową ulubioną ze wszystkich (a przeczytałam ich naprawdę wiele). Nie jedna osoba zdziwiła się, że tak łatwo porzuciłam moje dotychczasowe pozycje numer jeden, ale naprawdę warto! Jeżeli ktokolwiek tak jak ja ciągle odkłada przeczytanie tej historii to proszę skończcie z tym! Nie warto! Jestem pewna, że zakochacie się tak jak ja i wiele innych osób!
- Czy pułapka z liny, którą zaimprowizowałaś w swojej komnacie, była przeznaczona dla mnie?[...]- Czy mógłbyś mnie winić, gdyby istotnie tak było?- Może i przybieram czasem zwierzęcą postać, ale jestem istotą cywilizowaną, Feyro.
Ciągle pisze tylko o tym jaka to wspaniała książka, ale tak naprawdę nie wiecie prawie nic oprócz kilku haseł, dzięki którym to wszystko tak mnie oczarowało. Na pewno Tamlin, świetna postać, w której od razu się zakochałam i nie raz mimo tego całego zamieszania jakie później miało miejsce w książce chciałam być na miejscu Feyra. Jego przyjaciel Lucian również mimo paru wad skradł moje serce i sama nie wiem, którego z panów bym wolała. A to, że byli wojownikami o nienagannych ciałach tylko zachęcało. Feyra też była świetną postacią chociaż trochę miała za dużo szczęścia, ale była to przyzwoita o realna ilość. Nie mogę napisać, że jej nie polubiłam, ale byłam po prostu lekko zazdrosna :D Na pewno autorce udało się świetnie wprowadzić mnie w klimat i mimo że nie lubię fantasy i tego typu postaci, tutaj od razu się zakochałam. A te wszystkie legendy, klątwy i intrygi, które tak wspaniale układały się w całość i nabierały z każdą chwilą sensu po prostu były cudowne! Jeszcze raz muszę napisać brak słów, żeby wyrazić wspaniałość książki! Książka z czystym sumieniem zasługuje na 10/10.
Wow, okładka jest świetna! :)
OdpowiedzUsuńSakurakotoo ❀ ❀ ❀
Ale treść sto razy lepsza :)
UsuńWcześniej sama ją jakoś odkładałam nie wiem dlaczego, bo tyle wspaniałych opinii czytałam. Sama sądziłam, że pomimo tych opinii ksiązka mogłaby mi się nie spodobać, bo nie moje klimaty, ale także się myliłam, bo mi się podobała :)
OdpowiedzUsuńAle chyba nie aż tak bardzo jak mi :D
UsuńNo nie :d Podobała mi się, ale nie mogę powiedzieć, że aż tak bardzo bardzo mnie zachwyciła :)
UsuńŁamiesz mi serce :D Jak można jej nie pokochać? :D
UsuńTez bylam zazdrosna że Feyra tak trafiła...miedzy takich facetów :D
OdpowiedzUsuńPodrugiejstronieokładki
Kto by nie był :D
UsuńCzytałam wiele pochlebstw o tej książce i widzę, że Ciebie również oczarowała. W takim razie muszę koniecznie ją przeczytać, żeby się przekonać, czy i mnie też zachwyci.
OdpowiedzUsuńTo świetne podejście, mam nadzieję, że ciebie również oczaruje :)
Usuńtrochę zalatuje Igrzyskami Śmierci z tymi polowaniami i utrzymaniem rodziny;p
OdpowiedzUsuńNie no coś ty, ja w ogóle tego nie porównałam w ten sposób. Nawet mi to na myśl nie przyszło :)
UsuńZaczęłam parę dni temu, teraz jestem gdzieś na początku, znaczy w tej krainie gdzie trafia Feyra xD
OdpowiedzUsuńI jak się podoba? :)
Usuń10/10? Ja tą nudę odłożyłam po 20 stronach :D
OdpowiedzUsuńTzn. mam zamiar dobrnąć dalej, ale u mnie raczej recenzja nie będzie pozytywna. Ola czytała i się też wymęczyła :D
No bo na początku mało się działo! Ja tu pisząc recenzje pomyślałam właśnie o Tobie, że ty na pewno ją przeczytałaś i jesteś zachwycona, a tu taki szok :D
UsuńPo drugim tomie zmienisz zdanie o Tamlinie i Lucienie - gwarantuję!
OdpowiedzUsuńI zauważyłam, że piszesz Freya zamiast Feyra xD
Dla mnie ta książka to również jest cudo wszechświata! Kocham ją <3
Ah, rzeczywiście. Piszę na telefonie więc autokorekta żyje swoimi prawami :D I teraz się boję, ale mam nadzieję, że nadal będę stała po stronie Tamlina :)
UsuńAAAAA <3 Nawet nie wiesz, jak się cieszę, że jesteś tak zachwycona tą pozycją! ^.^
OdpowiedzUsuńRównież pokochałam tę książkę (z początku z lekkim dystansem) i byłam zauroczona światem wykreowanym przez autorkę. Widzę (zgodnie z tym, co jest napisane po prawej stronie), że następną recenzją ma być "Dwór mgieł i furii" i wprost nie mogę się jej doczekać. Skoro teraz Twoje emocje sięgają zenitu, to aż się boję pomyśleć, co to będzie w przypadku drugiej części.
Genialna recenzja! <3
Pozdrawiam! :*
Haha, ja też się boję jeszcze się nie zabrałam za drugi tom a już myślę tylko o nim i aż mnie roznosi w środku co mnie spotka :D
UsuńMuszę koniecznie przeczytać! Wstyd, bo nie czytałam nic tej autorki, a wszyscy się tak nią zachwycają... Mam nadzieję, że do końca roku przeczytam wszystkie jej książki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
Szelest Stron
Ja też dopiero ostatnio zabrałam się za jej twórczość i z innymi książkami szału nie ma, ale tutaj naprawdę jestem zauroczona :)
UsuńA ja właśnie lubię fantasy, więc tym bardziej powinnam przeczytać tę książkę ;)
OdpowiedzUsuńDziwię się, że jeszcze jej nie czytałaś :)
UsuńZa dużo jest fantastyki niestety, trzeba wybierać ;)
UsuńTo prawda aczkolwiek tyle osób już czytało tę książkę, że byłam pewna, że i ty również :)
UsuńTeraz mam jeszcze większą ochotę na zakup tej książki :) Ale kiedy to będzie... Już też bym się chciała przekonać, czy mi się spodoba :)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że ci się spodoba! :)
UsuńCzytałam do tej pory pierwszy tom, ale również byłam zachwycona tak jak Ty! Dalej nie sięgnęłam po kontynuację, bo nie chce czekać długo na trzeci tom :(
OdpowiedzUsuńAh, rozumiem twój ból, ale ja nie dałam rady. Musiałam od razu kontynuować :)
UsuńWspaniała książka, to i wspaniała recenzja. Słyszałam już o tej publikacji wiele dobrego. Ale skoro i Ciebie tak zachwyciła, muszę to przeczytać! Uwielbiam intrygi i taką akcję. Myślę, że może mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że Ci się spodoba, a jak przeczytasz koniecznie daj znać jak wrażenia!
UsuńKocham tę książkę całym serduchem <3
OdpowiedzUsuńW ogóle się nie dziwię :)
Usuń10/10? wow! musze przeczytać!
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz! :)
UsuńTak pozytywna recenzja zdecydowanie zachęca do przeczytania tej książki!
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńCoraz bardziej mnie kusi. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina
Nic tylko przeczytać :)
UsuńOkładka bardzo ładna ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam lepsze :P
UsuńPo takiej recenzji pozostaje mi tylko jedno, koniecznie przeczytać tę książkę ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda, musisz przeczytać :)
UsuńNie czytam książek, jednak ta okladka i opis sa bardzo przekonujące :D
OdpowiedzUsuńhttp://the-fight-for-a-dream.blogspot.com/2017/01/summary-of-2016.html
W takim razie może zrobisz wyjątek i jednak przeczytasz? :)
Usuńaż miło czytać tyle epitetów wynikających z zadowolenia Czytelnika :D Koniecznie muszę przeczytać tę ksiązkę :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńJeszcze nie przeczytałam pierwszego tomu, a już zakupiłam drugi - tak bardzo czuję, że wkręcę się w tę historię. Niedługo robię sobie maraton z tą historią. ;)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa czy tobie spodoba się równie mocno co mi :)
Usuńooo jestem bardzo zainteresowana ;)!
OdpowiedzUsuńW takim razie bardzo się cieszę :)
UsuńKocham serię Szklany tron od tej autorki, a Dwór czeka juz grzecznie na półce. Mam nadzieję, że spodoba mi się równie mocno, ale to przecież Sarah, to musi być dobra książka.:D
OdpowiedzUsuńJa znam tylko to z jej twórczości, ale już mnie urzekła :)
Usuń