Strony

piątek, 4 sierpnia 2017

#90 "Twoim śladem" Meredith Walters


Tytuł: Twoim śladem 
Autor: Meredith Walters
Tom/seria: Twisted love (tom 1)
Wydawnictwo: YA!
Data wydania: 6 lipca 2016
Ilość stron: 386
Opis:
Aubrey, studentka psychologii, jest koordynatorką w grupie uzależnień. Mieszka z koleżanką w wynajętym mieszkaniu. Pewnego razu koleżanka trafia do "latającego" klubu Kompulsja, oferującego narkotyki i alkohol. Prymuska Aubrey nigdy by się tam nie wybrała, ale trzeba było ratować przyjaciółkę. Miejsce wydało jej się odpychające i magnetycznie przyciągające zarazem… Poznaje tam tajemniczego Maxxa Demelo, który wzbudza jej zachwyt nieprzeciętną urodą i charyzmą. Aburey nic nie wie o drugim życiu Maxxa. Czy podąży jego śladem?

Ciężki temat? Gdzie dramaturgia? 
Większość osób zapewne kojarzy serię bo drugi tom można teraz jako premierę często spotkać na blogosferze. Wiadomo także, że jest to ciężki temat a mianowicie narkotyki. Po opisach wielu blogerów spodziewałam się historii nie do przejścia, dramatyzmu i ciągłego ocierania się o śmierć. Nic podobnego. Nie wiem być może nie jestem w temacie, albo po prostu mnie to nie interesuje, ale ja niczego podobnego nie znalazłam czytając. Owszem był jeden jedyny moment pod koniec gdy to już było wyjęte rodem z filmu narkotykowego, ale poza tym łykanie tabletek to żaden dramat. Może to i lepiej bo gdyby Maxx ciągle wstrzykiwał sobie coś w żyły to chyba poddałabym się po pierwszym rozdziale.

Uzależnienie tylko od narkotyków? 
Temat prochów i tym podobnych narazie zostawię w spokoju, a skupię się na relacji Maxxa i Aubrey, a jak dla mnie była to delikatnie mówiąc chora relacja. Aubrey jak to w książce ma nieciekawą przeszłość więc w związek z chłopakiem angażuje się z dystansem. Dla mnie tym bardziej nie jasne było jej zachowanie, że mając już jakieś doświadczenia w podobnej sytuacji, ona brnie w to dalej. I chociaż Maxx momentami traktuje ją jak nic nie wartą osobę, Aubrey tak zakochana leci do niego jak ćma do ognia, jest na każde jego zawołanie. A najlepsze było to, że potrafiła być na niego wściekła i się do niego nie odzywać, ale żeby iść z nim do łóżka zawsze znalazła czas i ochotę... No cóż, jeżeli chodzi o wątek ich związku to status to skomplikowane na pewno by tu idealnie odpowiadał.



Compulsion, a co to takiego? 
Przyznam szczerze, że bardzo spodobał mi się tajemniczy klub, który możemy odszukać za pomocą graffiti. Nie spotkałam się nigdy z niczym podobnym i trochę żałuję, że stosunkowo mało autorka poświęciła na ten wątek. Imprezy może nie były za ciekawie opisane (bo to po prostu nie moja bajka: spocone ciała połączone w tańcu, drinku, pigułki, narkotyki), ale dzięki nim mogliśmy bliżej poznać mroczniejszą stronę Maksa, która niestety nie zawsze była za ciekawa. Jestem bardzo ciekawa jak autorka rozwinie ten wątek w kolejnej części, zwłaszcza po takim zakończeniu tego tomu.

Podsumowując 
Owszem, był to trudny temat. W końcu narkotyki i uzależnienia to zawsze nieprzyjemna sytuacja, ale myślę, że dobrze zrobiłam czytając tę książkę. Oczywiście jestem świadoma jak kończą się podobne sytuacje i czym się objawiają, ale było to ciekawe doświadczenie. Jestem też bardzo ciekawa jak w kolejnej części rozwinie się wątek Brooksa,  najlepszego przyjaciela Aubrey. To również była bardzo skomplikowana sytuacja więc czekam na ciąg dalszy. I chociaż nie mogę napisać, że książka mnie niezmiernie wciągnęła i żyje tylko myślą o przeczytaniu kolejnego tomu, to nie mogę również napisać, że była zła. Myślę, że jak na tak trudny temat aktorka poradziła sobie dobrze, ale nie mogę dać maksymalnej noty bo to po prostu nie moja bajka.

Moja ocena: 7/10 (bardzo dobra) 


62 komentarze:

  1. Czuję, że ta książka mogłaby mi się spodobać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli lubisz od czasu do czasu przeczytać ciężkie klimaty, to to z pewnością będzie książka dla Ciebie.

      Usuń
  2. Właśnie co też i u mnie pojawiła się opinia tej książki. Jest nieco bardziej entuzjastyczna :) mnie ta historia urzekła właśnie tym, że choć pojawiła się miłości nałóg od tak sobie nie zniknął. Nie został temat potraktowany po macoszemu. I to mnie urzekło najbardziej. Główna bohaterka nieco działa mi na nerwy... zwłaszcza w drugiej części którą aktualnie czytam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja drugą część mam przed sobą, niedługo się za nią zabieram, ale ogólnie mnie książka również się spodobała. A to, że nałóg od tak nie zniknął mnie również urzekło, ale niestety nie mogłam pominąć zachowania Aubrey.

      Usuń
    2. Nie chcę zniechęcać... Ale w drugiej części jest z jej zachowaniem jeszcze gorzej. Ja jestem rozczarowana kontynuacją. Ciekawe, jak Ty ją odbierzesz. Czekam na Twoją recenzję :)

      Usuń
    3. No jednak trochę zniechęciłaś, ale teraz przynajmniej wiem mniej więcej czego się spodziewać :)

      Usuń
  3. Ciekawa tematyka. Głupio ją obeszłam łukiem, jak miałam okazję na lekturę ;/

    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety, książka nie przypadła mi do gustu. Narkotyki i to wszystko nie jest tematem, który lubię odszukiwać w książkach i filmach. Ostatnio miałam spotkanie z "Requiem dla snu" i byłam po tym tak zdruzgotana i przerażona, że wolę już nie wchodzić w takie sprawy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tej książki nie znam, ale powiem Ci, że teraz to chyba ją przeczytam :D

      Usuń
    2. Nominowałam ciebie do tagu :) Mam nadzieję, że odpowiesz :D
      http://czytelniczemysli.blogspot.com/2017/08/lba-book-tag.html

      Usuń
  5. Jak widać bardzo podobne zdanie mamy do tej książki. Sama też nie wspomniałam u siebie o klubie, a to właśnie był bardzo fajny wątek z tymi rysunkami! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szczerze mówiąc, narkotykowe tematy w powieściach niespecjalnie mnie pociągają :P Ale główna bohaterka, to psycholog więc może się skuszę :D

    Sakurakotoo ❀ ❀ ❀

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawi mnie, ale podejdę z dystansem do lektury ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przyznam, że nie jestem fanką tej autorki. Czytałam jakąś jej książkę i totalnie się zawiodłam, więc przez to omijam szerokim łukiem wszystkie powieści Meredith Walters, ale spotykam już kolejną pozytywną recenzję tej książki, więc może jest jakaś nadzieja...

    Pozdrawiam
    Babskie Czytanki

    OdpowiedzUsuń
  9. taka tematyka bardzo mnie interesuje :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ostatnio ciągle spotykam się z opiniami o tej książce.

    OdpowiedzUsuń
  11. Dla mnie to jedna z lepszych książek tego gatunku. Coś o miłości, coś dla młodzieży - ale z przesłaniem i tematem dającym do myślenia. Przeżywałam losy bohaterów i jestem bardzo ciekawa kolejnej części, która czeka już na mojej półce.

    OdpowiedzUsuń
  12. Twoja recenzja bardzo zachęciła mnie do tej książki mój blog

    OdpowiedzUsuń
  13. Mnie się ta książka bardzo spodobała, daje trochę do myślenia. niestety drugi tom już był gorszy :/

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
  14. Masz rację, że wiele recenzji tego tytułu obecnych jest na blogach i Twoja recenzja była jedną z niewielu, które to doszukały się jakiś wad w tym tytule. Cieszy mnie to, gdyż mogłam inaczej spojrzeć na tą powieść. Niemniej jednak nadal bardzo chcę ją przeczytać ze względu na tematykę narkotyków oraz toksyczną relację pomiędzy bohaterami.

    OdpowiedzUsuń
  15. Temat jakichkolwiek uzależnieni poruszanych przez pisarzy nie jest łatwy. Trudno ubrać odpowiednie słowa, by przekaz trafił we właściwy sposób do Czytelnika. Nie miałam okazji czytać tej książki, ale ostatnio wszędzie mi miga na portalach społecznościowych ;) Zobaczymy, co przyniesie przyszłość.

    Pozdrawiam cieplutko, dziennikbibliotekarki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyszła kolejna część więc siłą rzeczy jest o niej głośno ;)

      Usuń
  16. A to pozycja ciekawa, chętnie poznam bliżej:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znam tej książki, ale być może jak będę miała okazję to po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  18. Trudny temat, ciekawy, jednak ogólnie książka mnie nie zainteresowała...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po części Cię rozumiem, mi ciężko było się w nią wciągnąć.

      Usuń
  19. Niedawno pisałam pracę magisterską o przeciwdziałaniu narkomanii, dlatego bardzo chętnie sięgnę po całą serię autorstwa M. Walters. A co, tak z sentymentu :)

    Pozdrawiam,
    http://tamczytam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Kiedyś dużo czytalam książek na temat narkomanii i pamietam przede wszystkim ''pamietnik narkomanki'' i ''dzieci z dworca zoo''. kazda z nich zapadla mi w pamięc. Te także bym przeczytala. Warto czytac takie ksiazki
    (recenzentka-ksiazek.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń
  21. WSZĘDZIE widzę tą książkę (i jej kontynuację), więc po prostu muszę przeczytać żeby mnie już nie gnębiła. hah :D
    Buziaki,
    StormWind z bloga cudowneksiazki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. spoconych ciał mam dość po panu Greyu;p

    OdpowiedzUsuń
  23. Lubie ciezkie tematy ale nei iwem czy bohaterzy mnie nie wkurza :D a nie wiedzialam ze to 2 tom jzu jest w ogole. Widac ze nei znma tytulu. pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja o drugim tomie dowiedziałam się bo teraz tak głośno o nim.

      Usuń
  24. Pierwszy raz spotykam się z tym tytułem i już go sobie zapisuję.

    OdpowiedzUsuń
  25. O! Książka w moich klimatach i czuję, ze mogłaby mnie zaciekawić. Uzależnienia to ciężki temat, ale myślę, że warto czytać takie rzeczy. Świetna recenzja! A tytuł zapisuję :)

    OdpowiedzUsuń
  26. To już kolejna recenzja tej książki, jaką dziś czytam i jestem coraz bardziej zaintrygowana. Może dam tej serii szansę, kto wie? ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Mam podobne zdanie. Mnie troszkę wymęczyła ta powieść...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie również, ale to tylko dlatego, że nie są to do końca moje klimaty.

      Usuń
  28. Może w wolnym czasie po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Te blogery... Nie wiem, czy tylko ja jestem ciutkę podejrzliwa wobec tych przedpremierowych peanów :/
    O książce słyszałam dużo dobrego, że wstrząsa i tak dalej, ale jak widać.. nie do końca.
    Pozdrawiam ciepło!
    Kasia z niekulturalnie.pl

    OdpowiedzUsuń

Witaj!
Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad w formie komentarza- to bardzo motywuje! :)