wtorek, 16 kwietnia 2019

"(Nie)Miłość. Z Tobą i bez Ciebie" Natasza Socha


Tytuł: (Nie) miłość. Z Tobą i bez Ciebie
Autor: Natasza Socha
Tom/seria: ---
Wydawnictwo: Edipresse
Data wydania: 13 lutego 2019
Ilość stron: 304
Gatunek: literatura obyczajowa i romans
Ocena: 5/10


Tajemnica małżeństwa to kumulacja drobiazgów, do których obcy ludzie nie mają dostępu. Cecylia i Wiktor marzą o rozwodzie, choć jeszcze żadne z nich nie powiedziało tego na głos. Ona chce wolności, on spotyka się ze swoją studentką. 
Wszystko zmienia się w dniu, w którym Cecylia ma wypadek samochodowy i na jakiś czas zostaje unieruchomiona. Poruszając się na wózku, chce czy nie, jest skazana na pomoc męża. On również uważa, że jego obowiązkiem jest zaopiekowanie się żoną w tym czasie. Każde z nich chce się pozbyć tego drugiego, ale póki co muszą znowu udawać rodzinę

~lubimyczytac.pl

Po twórczość Pani Sochy miałam okazję sięgnąć po raz pierwszy. Nie wiedziałam zupełnie czego się spodziewać, ale oczekiwałam lekkiej i niezobowiązującej lektury. O trudach dorosłego życia i małżeństwa. Czy właśnie to otrzymałam? Po części tak, ale kończąc czytać wciąż czuję pustkę. Jakbym przerwała w najlepszym momencie, kiedy akcja powinna na dobre się rozkręcić. Coś na co najbardziej czekałam zostało mi odebrane i musiałam pocieszyć się jednym zdaniem wyjaśnienia. Ale od początku. 

Pani Socha w swojej książce stawia na lekki język, co od razu da się wyczuć i nie da się nie polubić. Niewymuszony styl pisania i owa lekkość w tworzeniu ciężkich tematów nie są łatwą sprawą, a autorka dobrze sobie z nimi poradziła. Zaserwowała nam historię dwojga dorosłych, zagunionych ludzi, których małżeństwo ze sobą w żaden sposób nie zadowala, ale żadne nie chce bądź nie potrafi się do tego przyznać. I kiedy każde z nich jest już gotowe odejść zdarza się wypadek, po którym oboje są zmuszeni do ciągłego kontaktu ze sobą. Brzmi banalnie i po części takie właśnie jest. Łatwo można wywnioskować co wydarzy się dalej, ale jedno trzeba przyznać: droga do końca była wyboista i nietypowa. Wbrew pozorom nigdy z opisanymi tu sytuacjami się nie spotkałam, tym bardziej w takim rozwinięciu. Sprawy toczyły się szybko i nieprzewidywalne, zdarzyło mi się zagubić, ale koniec końców było ciekawie. 

Niestety nie mogę napisać, że książka wciągnęła mnie os pierwszych, czy nawet ostatnich stron. Przecząc chwilę wcześniej napisanym słowom, akcja była wolna i się dłużyła. Być może to ze względu na moją niechęć do obojga bohaterów, których zachowania zwyczajnie nie rozumiałam. Drażniła mnie ich chęć na siłę szukania innego partnera (a raczej drażniło mnie to u bohaterki). Drażniło mnie ich unikanie ważnych tematów. Wiem, że na tym opierała się cała książka, ale mimo iż w gruncie rzeczy chodziło o ich ponowne zbliżenie się do siebie, ja czułam jakby wręcz się omijali. Nie wiem, być może liczyłam na gorący romans pomiędzy małżonkami, wielkie uczucie, które na nowo w nich odżywa. A niczego podobnego niestety nie otrzymałam.

Nie lubię narzekać, ale ten tytuł średnio przypadł mi do gustu. Nie chcę, żebyście się zrażali bo moja ocena może nie do końca być subiektywna. Czytanie przez nawał pracy i nauki bardzo mi się przedłużyło, a sięgałam po książkę głównie z przymusu i zbliżającego się terminu zrecenzowana. Chyba chwilowo wypaliłam się czytelniczko i potrzebuję przerwy. Wam nie odradzam sięgnąć po ten tytuł. Na jeden wieczór może być idealna. Pełna humoru (pomimo ciężkiego tematu), ale i smutku. Prawdziwa bo autorka nie owija w bawełnę i niekoloryzuje. Ujawnia szczerą prawdę, która jest tak oczywista, a dla wielu wciąż niewidoczna. Może zmusi was do refleksji? Mnie parę razy zdarzyło się zastanowić nad własnym związkiem, a przecież o to w książkach chodzi. Spróbujcie.

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Wydawnictwu Edipresse Książki.

59 komentarzy:

  1. Szkoda, że pojawiła się u Ciebie niechęć do obojga bohaterów. Nie czytałam jeszcze tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja czytałam i bardzo mi się książka podobała.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z jednej strony trochę obawiam się tego, że mi też czasem mogłaby się ta książka dłużyć, ale z drugiej strony lubię czytać o różnych relacjach bohaterów, a tej tutaj jestem ciekawa. Najlepiej będzie jak dam tej pozycji szansę i sprawdzę czy mi się spodoba. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie czytałam tej książki i raczej nie mam w planach 😉

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam jeszcze twórczości tej autorki, ale prawdę mówiąc, nie mam chęci na zapoznanie się z nią... Ogólnie mam problem z książkami obyczajowymi współczesnych polskich autorów, bo co jakąś czytam to jestem niezadowolona... Może trafiam na złe powieści?

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam ale ani trochę mi się nie spodobała. Według mnie jest schematyczna, nudna i jak napisałaś przedłużona a bohaterowie irytujący. Nie lubię takich historii co nie oznacza ze komuś się nie spodoba

    OdpowiedzUsuń
  7. Taka niska ocena? Zaskoczyłas mnie. Miałam tę ksiązke w planach po licznych bardzo pochlebnych recenzjach (no i nie czarujmy się - okładka zachęca), ale teraz chyba się musze zastanowić jeszcze raz...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sięgnij, tak jak napisałam moja opinia nie jest w stu procentach obiektywna.

      Usuń
  8. Często mam ten problem, że jak główni bohaterowie irytują, książka automatycznie zaczyna się dłużyć, więc nie wiem czy to odpowiednia książka dla mnie, ale może jak będę miała więcej czasu sama po nią sięgnę.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może tobie spodoba się bardziej, nie warto jej od razi odrzucać :)

      Usuń
  9. kilka książek Sochy czytałam, i mam mieszane odczucia, coś mi nie do końca w nich pasowało, chociaż podoba mi się to, że nawet w ciężkich tematach potrafi być subtelna i taka dowcipna, to sprawia, że książki czyta się lekko i szybko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak dokładnie! Od razu to zauważyłam, a to moje pierwsze z nią spotkanie.

      Usuń
  10. Raczej nie skuszę się na przeczytanie :/
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Czytałam i powiem Ci tak. Książka mnie nie wprawiła w zachwyt, ale i jakoś szczególnie nie rozczarowała. Podobała mi się, po prostu - nic więcej. Natomiast już nie do końca pamiętam, o czym była. Więc to jedna z tych, które nie pozostają w pamięci na dłużej.

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj, to zdecydowanie nie jest literatura dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nawet jeśli ksiażka nie byłaby aż tak mało interesująca, to ogólnie nie lubię takiej tematyki, więc na pewno po nią nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  14. W wolnym czasie, na razie mam zbyt dużo książek do nadrobienia :)

    OdpowiedzUsuń
  15. dla mnie pozycje książkowe owej pani są zbyt słitaśne;)

    OdpowiedzUsuń
  16. W okładce już się zakochałam dawno temu, a po twojej recenzji jeszcze bardziej chce ją "zobaczyć" od środka,bo zaskoczyła mnie twoja ocena :) Pozdrawiam, ELi https://czytamytu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. A ja poluje na "Pokój kołysanek". Tą książkę też mam w planach, chociażby żeby samemu wyrobić sobie zdanie...

    OdpowiedzUsuń
  18. To jedna z tych książek, które chcę przeczytać i mam coraz większe wyrzuty sumienia, że jeszcze tego nie zrobiłam. Szkoda, że Tobie nie przypadła do gustu.
    Dodaję bloga do obserwowanych :)
    Pozdrawiam serdecznie!
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja jakoś zraziłam się do autorki, po kilku książkach, które mnie wynudziły, dałam sobie spokój. Trochę mi szkoda, bo na początku podobała mi się jej proza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, i tutaj początek zapowiadał się interesująco, ale potem coś mi przestało odpowiadać.

      Usuń
  20. Nie czytałam, ale mimo wszystko zamierzam :)

    Pozdrawiam,
    Fantastic Chapter

    OdpowiedzUsuń
  21. Jeszcze nie miałam okazji czytać, porównam wrażenia :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Skoro jakiś średni, odpuszczę sobie:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie czytałam jeszcze książek tej autorki, ale pewnie z ciekawości sięgnę po jej twórczość ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie miałam okazji jeszcze poznać twórczości autorki, ale raczej nie zacznę od tej książki, fabuła mnie nie zachęca wystarczająco ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie jestem do tej książki przekonana, ale mogłabym spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Do tej pozycji mnie akurat nie ciągnie od samego początku i nie zapowiada się, by miało to się zmienić :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Witaj!
Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad w formie komentarza- to bardzo motywuje! :)

© SZABLON WYKONAŁA: RONNIE | RC |