czwartek, 19 stycznia 2017

#47 "Chłopak z sąsiedztwa" Kasie West

Cześć!
Ostatnio bardzo kreatywnie zaczęłam post, ale coś czuję, że tym razem wcale nie będzie lepiej. Niestety ostatnio nie mam za dużo czasu niby ferie, a jednak mało kiedy mam chwilę dla siebie. Czytać książek też nie mam kiedy, te posty są już od dawna przygotowane. Lalka mega mnie dobija, ale jakoś muszę przez nią przebrnąć. W końcu nie mam wyjścia. O proszę jednak coś tam napisałam, ale przecież nie to jest ważne. Ważne, że coś się pojawiło, a tym czymś jest kolejny raz recenzja. Zapraszam ☺


Od śmierci mamy Charlie Reynolds przebywa głównie w męskim towarzystwie - ma trzech starszych braci i sąsiada, honorowego członka rodziny. Jest zdeklarowaną chłopczycą i woli grać z kumplami w kosza, niż bawić się w jakieś gierki i flirty. Jednak gdy musi sama zarobić na kolejny ze swoich mandatów za przekroczenie prędkości, nagle ląduje w butiku z eleganckimi ubraniami. I tam nie pozostaje jej nic innego, jak zachowywać się o wiele bardziej kobieco niż do tej pory. Co sprawia, że zaczyna się nią interesować pewien przystojny chłopak…
Wszystkie stresy Charlie odreagowuje wieczorami, gadając przez płot z Bradenem, sąsiadem i przyszywanym czwartym bratem, który zna ją lepiej niż ktokolwiek. Ale nawet się nie domyśla, że Charlie kryje pewną tajemnicę: jest w nim zakochana. I za żadne skarby mu tego nie zdradzi, bo nie chce go stracić.

Od bardzo, bardzo dawna odkładałam książki tej autorki. Zaczęło się od "szału" na Chłopak na zastępstwo, a potem coraz więcej osób pisało o tej historii. Sama nie wiem dlaczego ciągle je przekładałam, ale powiedziałam sobie stop i w końcu udało mi się to nadrobić. Chyba jeszcze nie wiem czy jestem zadowolona. Styl autorki nie przypadł mi jakoś mocno do gustu, ale nie był też zły. Cała ta historia Charles i Brandena była w porządku, ale nie na tyle, aby długo o niej pamiętać.

Pierwsza wada: zachowanie Charles. Chodzi mi tutaj o to, że była to typowa chłopaczara. I wcale nie mam na myśli, że się nie malowała i lubiła sportowe ciuchy. To, że ciągle grała z innymi chłopakami w różne dyscypliny sportowe też nie było złe, ale nie podobało mi się, że posługiwała się typowo męskim językiem i uczestniczyła w męskich zakładach. Oczywiście każdy może mieć inne zdanie, ale jako, że to moja recenzja to warto zaznaczyć iż ja nie byłam zadowolona.

Minus numer dwa: brak opisów Bradena. Nie mam pojęcia może nie zwróciłam na nie uwagi, ale mam wrażenie, że od samego początku jeden z głównych bohaterów nie był opisany. Owszem kolor oczu i włosów poznałam, ale liczyłam na dużo więcej. Chociaż nie był to typowy romans to brakowało mi tego. Właściwie to musicie wiedzieć, że tak naprawdę głównym wątkiem wcale nie była ich miłość. W sumie to sama nie wiem co było głównym wątkiem bo o ich zauroczeniu mało czasu jest poświęconego w książce.

Minusy, minusy więc czas na jakiś plus. Plusem na pewno będzie fakt, że przez całą książkę towarzyszył mi błogi nastrój. Wszystko mogłam sobie bardzo dobrze wyobrazić i wczuć się w życie ich rodziny. Kolejną zaletą są dla mnie rodzinne relacje. Jedna siostra i trzech braci. Właściwie czterech, ale sami musielibyście dowiedzieć się o co mi chodzi. Według mnie urocza była ich nie nadopiekuńczość, a zwykła braterska troska.

Podsumować trochę trzeba te moje chaotyczne zdania. Jestem bardzo zadowolona z przeczytania książki mimo iż nie było wielkiego wow i wątpię, żebym długo o niej pamiętała. Na pewno sięgnę jeszcze po inne historie autorki i jestem ciekawa Waszych zdań na temat książki.

88 komentarzy:

  1. Ksiazka nie wzbudza mojego zainteresowania.
    Lalka - współczuję!

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam Chłopaka na zastępstwo i jestem bardzo ciekawa tej :D

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam teraz dużo nauki, to też nie mam kiedy czytać. :| Nie czytałam jeszcze tej książki, ale kiedyś się skuszę. Chłopak na zastępstwo mi się podobała, więc jestem ciekawa i tej. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi się czytało Chłopaka z sąsiedztwa przyjemnie, taka lekka lektura na jeden wieczór, ale przyznam, że lepszy wydał mi się jednak Chłopak na zastępstwo. A teraz zacieram łapki na P.S. I like you. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam tę książkę u siebie na półce i jak tylko uporam się z innymi lekturami, to na pewno do niej zajrzę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta nieszczęsna "Lalka". Mi wyjątkowo dobrze się ją czytało. W porównaniu do "Nad Niemnem" pochłonęłam ją w ekspresowym tempie ;)
    Co do książek pani West, to jestem ich fanką. Nie jest to nic genialnego, ale na odstresowanie są idealne. Takie lekkie, proste i przyjemne :)
    Pozdrawiam!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie przeczytałam tylko jedną, ale w zupełności się zgadzam :)

      Usuń
  7. Kocham książki tej autorki. Polecam P.S. I like you ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem coraz bardziej przekonana do tek książki.😊

    OdpowiedzUsuń
  9. Widziałam parę recenzji tej książki i cały czas mnie one zachęcają, więc po książkę na pewno sięgnę w najbliższym czasie.

    OdpowiedzUsuń
  10. zwykle gustuję w innym gatunku literackim, ale kto wie, może kiedyś na "odstresowanie" się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Lalka była świetna! Nawet omawiałam ją na swojej maturze ustnej :D Co zaś się tyczy książki recenzowanej wydaje mi się, że to lekko nie moje klimaty. Nie czuję żeby fabuła mnie zainteresowała, ale fajnie że tobie sie podobało. To najważniejsze.

    Pozdrawiam, Kejt_Pe

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię twórczość autorki. Jej książki są niesamowicie sympatyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Czytałam i bardzo mi się podobała ta pozycja. Lekka, przyjemna z wciągającą fabułą. Ja osobiście polecam każdemu :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie~ Nataliaaa
    http://happy1forever.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę wreszcie przeczytać jakąś książkę tej autorki. Dawno nie miałam w rękach takiego typowego New Adult.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie czytałam tej książki i w sumie mam mieszane uczucia. Wydaje mi się, że to zachowanie typu męski język i zakłady, także nie przypadłyby mi do gustu. Także muszę się jeszcze zastanowić, czy sięgnę po tę książkę. :)

    Pozdrawiam ♥
    http://princessdooomiii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To był minus jak dla mnie, ale całość wszystko wynagradza :)

      Usuń
  16. Książka przypadła mi do gustu, chociaż masz rację - obyło się bez wielkiego "wow". Jest taka naturalna, lekka i niezobowiązująca. Warto przeczytać, jednak nie trzeba usilnie o nią zabiegać.

    OdpowiedzUsuń
  17. Natalia tego typu książek nie czytam zbyt chętnie, ale muszę Ci powiedzieć że Lalkę przeczytałam dwa razy i byłam nią szczerze zauroczona! Trzeba się tylko wczuć w klimat :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja przeczytałam pierwszy tom i no cóż.. Nie wiem za bardzo o czym jest nieraz :D

      Usuń
  18. Może się na nią skuszę ;p Bardzo dobrze napisany post. Pozdrawiam :)
    Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam !

    OdpowiedzUsuń
  19. Mnie ta książka nie przekonała ...

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie znajduję się w grupie docelowej tej książki, a z tego co przeczytałam w wyrażonej opinii, pewnie drażniłaby mnie jej lektura.

    OdpowiedzUsuń
  21. Książka za bardzo nie przekonuje mnie do przeczytania, może nie ten gatunek ;/

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja raczej nie czytam książek w tego typu klimatach, także raczej sobie podaruję. Chociaż gdybym miała wybierać i tak wolałabym tę niż "Lalkę" ;p

    OdpowiedzUsuń
  23. może być ciekawa ;D

    Zapraszam :
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Mam wielką ochotę na książki tej autorki :)
    onlybooks-jdb.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Nawet mimo tego, że książka ma jednak jakieś plusy, to i tak nie jestem nią zainteresowana :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Raczej nie sięgnęłabym po tę pozycję, lubię kiedy książki robią wielkie WOW! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię, ale czasami tak dla odstresowania się lubię i takie :)

      Usuń
  27. Chętnie ją przeczytam, jednak nie mam obecnie parcia na szkło aby zrobić to już, teraz natychmiast.

    OdpowiedzUsuń
  28. Ta książka mi się spodobała jako jedyna z twórczości West. Była przyjemna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czytałam na razie tylko tą jej książkę, ale mam nadzieję, że każda mi się spodoba.

      Usuń
  29. Ja czytałam Lalkę aż dwa tygodnie, ponieważ nie byłam w stanie przez nią przebrnąć - coś strasznego! Współczuje!
    Książkę mam w planach, jednak nie jest moim "must read" na ten rok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem pewna, że i ja będę męczyła się z Lalka przez dwa tygodnie.

      Usuń
  30. Ksiązka bardzo dla mnie! :)

    Zapraszam do mnie na konkurs, w którym do wygrania box pełen słodkości prosto z Japonii :)
    melodylaniella.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  31. A ja Lalkę bardzo lubiłam, była to jedna z książek, które najlepiej zapamiętałam z całego liceum :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie wiem czy to opowieść dla mnie, nie lubię tego typu historii :) Prawdę powiedziawszy już chyba wolałabym Lalkę :D chodź i tak w temacie lektur preferuję filmy. Jestem kinomaniakiem :D od dziecka.
    pozdrawiam cieplutko myszko :*

    OdpowiedzUsuń
  33. Ta książka średnio mnie ciekawi, ale za to od dłuższego czasu mam dużą ochotę na Chłopak na zastępstwo :D Ta książka strasznie zaciekawiła mnie fabułą, mimo, że banalną to może być ciekawie :D Za tę książkę raczej na razie zabierać się nie chcę, ale jeśli spodoba mi się Chłopak na zastępstwo to kto wie :D Czy tylko mnie wnerwia to ile tytułów książek zaczyna się teraz na słowo "Chłopak..." "Chłopak, który..."? To już zaczyna się robić wnerwiające :/ Chyba napiszę petycję, żeby nie krzywdzić kolejnych książek takimi tytułami...podpiszesz? xDDD
    Buziole :*
    pomiedzy-wersami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  34. Książka wciąż na mojej liście do przeczytania. Pasuje mi fakt, że panuje w niej błogi nastrój ;)
    Serdecznie współczuję Lalki! :(

    OdpowiedzUsuń
  35. UWIELBIAM KSIĄŻKI TEJ AUTORKI ! <3

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie: http://roxyolsen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  36. Książka jest fajna dla młodziezy :) będąc nieco starszym ma się już inną perspektywę :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ooooo nieeee, ksiązka kompletnie nie dla mnie, podziękuję :D

    OdpowiedzUsuń
  38. Czytałam tylko jedną książkę tej autorki i pamiętam, że przypadła mi do gustu.
    Chciałabym kiedyś przeczytać i tę, ale jak na razie brak mi na to czasu:(
    Szkoła przytłacza z każdym tygodniem coraz bardziej.
    Pozdrawiam! :)

    napolceiwsercu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  39. Nominowałam Cię do LBA--->https://justboooks.blogspot.com/2017/01/lba-nr-7.html ;)

    OdpowiedzUsuń

Witaj!
Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad w formie komentarza- to bardzo motywuje! :)

© SZABLON WYKONAŁA: RONNIE | RC |