Wiem, napisałam pod ostatnim postem, że kolejny prawdopodobnie pojawi się w dłuższym czasie niż zazwyczaj jednak trochę zmieniłam plany. Ponieważ od piątku chodziłam za Panem Tadeuszem, ale biblioteka była cały czas zamknięta więc postanowiłam, że w tym okresie zdążę przeczytać jeszcze coś mnie interesuje i tak też zrobiłam. Co wybrałam pewnie już wiecie ale czy jestem zadowolona musicie przekonać się czytając dalej.
Livie zawsze była tą bardziej zrównoważoną z sióstr Cleary. Poradziła sobie z tragiczną śmiercią rodziców. Jednak pod zewnętrzną powłoką twardej i silnej młodej kobiety kryje się mała dziewczynka , uczepiona ostatnich słów ojca: Spraw, bym był dumy". Obiecała, że się postara...
Livie trafia do Princeton z życiową misją: uczęszczać na zajęcia, zdać na medycynę i poznać dobrego, porządnego faceta, za którego pewnego dnia wyjdzie za mąż. Nie planuje jednak: galaretkowych shotów, sympatycznej współlokatorki-imprezowiczki i Aschtona- przystojnego kapitana drużyny wioślarskiej. Czy obowiązkowa i przykładna dotąd Livie zostanie zmuszona, by zrezygnować z ostatniej obietnicy jaką złożyła ojcu? A wraz z nią z jedynej drogi życiowej, którą zna?
Nie jest to moje pierwsze spotkanie z tą autorką i spodziewałam się mnóstwa długich opisów scen erotycznych jednak mocno się zdziwiłam. Być może to główna bohaterka Livie, która nie ma żadnego doświadczenia w tych sprawach sprawiła, że pani Tucker zdecydowała się ominąć te częste opisy. Oczywiście nie myślcie, że takich scen w ogóle nie było. Były całkiem często ale w porównaniu z resztą książek autorki można powiedzieć, że prawie wcale.
Co sądzę o fabule? No cóż, pomysł umieszczenia czasu i miejsca akcji w akademiku podczas studiów jest bardzo ciekawy i wiele o tym można napisać. Zwłaszcza o imprezach, które często miały miejsce. Uważam, że było to fajne posunięcie ze strony autorki i przyjemnie się to czytało mimo że czasami niektóre sceny były przewidywalne.
Postać Livie jest trudna do ocenienia. Sama nie wiem co o niej sądzę. Z jednej strony wzruszała mnie swoją wrażliwością a z drugiej denerwowała jak nikt płacząc przy każdej okazji. Na pewno miała dobre serce ale jednocześnie raniła inną dziewczynę gdyż wiedziała, że chłopak, z którym się spotyka jest z nią. Aczkolwiek nie przeszkadzało jej to i raz go pragnęła a raz ją wkurzał. Tak jak w poprzedniej przeczytanej przeze mnie książce bohaterka była bardzo niezdecydowana. Jak na dziewczynę, która nie miała doświadczenia w sprawach erotycznych posiadała bardzo dużą wyobraźnię czym często mnie zaskakiwała.
Co do Aschtona to tutaj również nie wiem za bardzo co napisać. Był słodki dbając o Livie, sprawiając aby czuła się szczęśliwa jednocześnie był wielkim dupkiem gdy robił z jej ciałem różne rzeczy a później wracał do dziewczyny. Fakt jaki później wyszedł na jaw według mnie wcale nie zwalnia go z obowiązku bycia wiernym partnerce. No cóż każdy ma inne spojrzenie na świat mimo to było mi go szkoda pod koniec książki jednak nie aż tak abym go załowała.
Przepraszam z góry za choatoczny post ale sama nie wiem co myślę o tej książce i o jej bohaterach. Była ciekawa i miło się ją czytało, wiem jednak, że na długo jej nie zapamiętam. Podczas całej tej historii wzruszałam się tylko raz za to często się irytowałam płaczem Livie. Nie wiem czy książkę polecam. Według mnie mimo wszystko jest słaba w porównaniu do reszty twórczości autorki.
Ten pomysł z akademikiem jest nawet fajny i Aschton też mnie trochę ciekawi, ale główna bohaterka już wydaje się być denerwująca i z Twojej recenzji wywnioskowałam, że będzie mnie bardzo irytować. Tej książce podziękuję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Za wiele nie stracisz, w porównaniu do reszty twórczości autorki ta książka nie była zniewalająca.
UsuńU mnie ta powieść wywołała mieszane odczucia- zarówno są tu momenty pełne wzruszeń i ogromnych emocji, jak i również kompletnie płytkie i banalne fragmenty, które nic nie wnoszą do treści.
OdpowiedzUsuńTak, zgadzam się w zupełności.
UsuńO, czytałam to kiedyś i kompletnie mi się to nie podobało :)
OdpowiedzUsuńKażdy ma inny gust :) Jak dla mnie książka nie była najgorsza.
UsuńNie czytałam ani jednej książki tej autorki, lecz już wiem by nie zaczynać od tej historii, bo może mnie zniechęcić. Dzięki!
OdpowiedzUsuńNie ma sprawy, zdecydowanie powinnaś zacząć od innych historii napisanych przez tą autorkę.
UsuńChętnie sięgnę po tą książkę w wolnej chwili.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Biblioteka Tajemnic
Jestem ciekawa czy przypadnie Ci do gustu :)
UsuńNie słyszałam wcześniej o autorce oraz jej twórczości, ale nie mam co żałować. Książka zupełnie nie w moim typie, chociaż okładka ma coś w sobie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie- strefawyobrazni.blogspot.com
Okładka jest według mnie cudowna. A co do twórczości autorki to jest ona naprawdę ciekawa i wciąga ale niestety nie ta.
UsuńNie czytałam jeszcze żadnej książki tej autorki. Umiejscowienie akcji w akademiku jest fajnym pomysłem. Obawiam się jednak, że Aschton niezwykle by mnie irytował swoim zachowaniem. Jeśli znajdę tę książkę w bibliotece, to pewnie ją wypożyczę i przeczytam :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że mimo wszystko przypadnie Ci do gustu :)
UsuńTa książka autorki raczej mnie nie zainteresowała, ale za to na "Przez niego zginę" mam ogromną chęć i mam nadzieję, że uda mi się ją przeczytać, bo to moje prawdziwe must have na tę jesień. ;)
OdpowiedzUsuńJa też poluję na tą książkę bo akurat tej jako jednej z niewielu autorki nie przeczytałam.
Usuńzdecydujesz się zrecenzować Pana Tadeusza? :D ^^
OdpowiedzUsuńhttp://justboooks.blogspot.com/
Mam zamiar napisać o nim parę zdań :)
UsuńNiestety ja nie przepadam za twórczością tej autorki ;)
OdpowiedzUsuńNo cóż każdy może mieć inne zdanie :)
UsuńCzytałam dwie książki autorki, gdzie jedna mi się za bardzo nie podobała, a druga przeciwnie; "Przez niego zginę" - bardzo mi się podobała. Natomiast nie wiem czy się skuszę po "Jedno małe kłamstwo". Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCzasami tak jest, że jedna książka tej samej autorki/autora podoba nam się bardzo a inna wcale ale to nie znaczy żeby się do niej zrażać i warto dać szansę innym :)
UsuńTym razem książka kompletnie nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Trudno, może następna bardziej Cię zaciekawi :)
UsuńMoże się na nią skuszę, wiele sprzecznych opinii o niej czytałam, trzeba samemu się przekonać. :)
OdpowiedzUsuńRacja, najlepiej przekonać się na własnej skórze :)
UsuńMam ochotę na tę książkę, ale pewnie przez długi czas jeszcze po nią nie sięgnę :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
napolceiwsercu.blogspot.com
No to zależy od Ciebie :) Mam nadzieję, że jak już sięgniesz to przypadnie Ci do gustu.
UsuńJeszcze nie znam tej autorki, ale przyznam szczerze, że zainteresowałaś mnie jej twórczością więc pewnie wkrótce ją bliżej poznam :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie~ Nataliaaa
http://happy1forever.blogspot.com/
Mam nadzieje, że Ci się spodoba i sięgniesz po więcej jej książek :)
UsuńMnie pewnie byłoby trudno porównać ją do pozostałych książek autorki, bo dotąd żadnej nie przeczytałam, czego bardzo żałuję. Też miewam mieszane uczucia względem różnych powieści. Wtedy najtrudniej napisać recenzję. Jednak rozumiem to, co chciałaś przekazać. Pomimo wad, chciałabym poznać tę historię.
OdpowiedzUsuńŻałuj, żałuj bo autorka mimo opisów erotycznych naprawdę ciekawie pisze.
UsuńNiestety nie miałam okazji czytać tej książki, jednak po twoim opisie wydaje się być bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńhttp://take-a-pencil-and-draw-world-of-races.blogspot.com/
Fajnie, że Cię zainteresowała może warto w takim razie sięgnąć :)
UsuńHmmm w sumie autorki nie znam...byc może się skuszę :-)
OdpowiedzUsuńPolecam, autorka ma naprawdę ciekawe pomysły :)
UsuńZdecydowanie nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńNic na siłę.
UsuńNie czytałam, nie wydaje się być dobrą lekturą na jesienne wieczory, ale mimo wszystko jak nie przeczytam to się nie dowiem. Zapisuje tytuł. Znajdę ją w bibliotece czy raczej tylko zakup ?
OdpowiedzUsuńWydaję mi się że w bibliotece raczej nie znajdziesz ale kto wie :)
UsuńMyślę, że szkoda mi czasu na przeciętne książki, a taką się wydaje być :)
OdpowiedzUsuńSkoro szkoda Ci czasu to rzeczywiście nie sięgaj :)
UsuńFajnie, ze mimo wszystko miałaś okazję przeczytać coś jeszcze przed Panem Tadeuszem. :D Niestety książka nie w moich klimatach. :/ Fabuła wydaje się być taka ugh. Właśnie - na długo takich lektur nie zapamiętuje się, chociaż czasami i po takie warto chwycić. :) Arleta
OdpowiedzUsuńTak ja też cieszę się z tego powodu :D a co do dzisiejszej książki to masz rację, że czasami warto sięgnąć i po takie historię, o których nie będziemy długo pamiętać.
UsuńChyba troszkę nie do końca moje klimaty, ale recenzja fajna. :)
OdpowiedzUsuńMasz super szablon! *-*
Buziaki,
StormWind z bloga cudowneksiazki.blogspot.com/
Dziękuję :)
UsuńMam chęć na książki Tucker od dłuższego czasu, będę musiała po nią i wszystkie inne sięgnąć.
OdpowiedzUsuńMyślę, że się nie zawiedziesz jej historię naprawdę są wciągające :)
UsuńHistoria wydaje się być ciekawa. Być może sięgnę po Twojej recenzji, tym bardziej że widziałam w bibliotece na półce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :*
Jeżeli Cię zaciekawiła historia to nie widzę przeszkód, żebyś nie przeczytała :)
UsuńAutor bliżej mi nieznany, ale już gdzieś słyszałam o tej autorce. Jeśli mam być szczera to będąc w bibliotece czy w księgarni raczej nie zainteresowalabym sie tą książką. Sama twierdzisz, ze nie wiesz co o niej własciwie sądzisz, wiec to chyba nie jest najlepszy znak. Albo sie lubi ksiazke i sie to mocno podkresla, albo ma sie do niej mieszane uczucia i sie jej nie poleca. Takze chyba nic szczegolnego mnie nie ominelo:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam kochana!
(recenzentka-ksiazek.blogspot.com)
Nie wiem jak się wypowiedzieć bo w porównaniu z innymi książkami autorki książka nie wydaje się taka super.
UsuńBohaterka która płacze ciągle? Jak mi się to skojarzyło z Tessą z serii After :D
OdpowiedzUsuńNie znam i raczej w takim razie się nie zapoznam :)
UsuńWiem co masz na myśli pisząc, że nie wiesz co myślisz o książce ;/ Też tak nieraz mam ;/
OdpowiedzUsuńKsiążka kompletnie nie dla mnie. Wbiłaś jej gwóźdź do trumny, gdy wspomniałaś, że za chwilę juz nie bedziesz jej pamietac. Ja pieprze. To najgorsze co mozna powiedziec o ksiazce i czuje dokladnie to samo w stosunku do wczoraj ukonczonej "Prawdodziejki", masakra!
Takie książki są najgorsze bo niby fajne a jednak nie tkwią w pamięci na długo :/ O czytanej przez ciebie książce słyszałam dużo ale po przeczytaniu kilku recenzji napewno ją odpuszczę.
UsuńPoszukam czegoś innego tej autorki :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPo tą książkę raczej nie sięgnę, ale po inna książkę tej autorki bardzo chętnie skoro są jakieś lepsze od tej. :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że przypadnie Ci do gustu :)
UsuńNie znam twórczości autorki, ale myślę, że kiedyś poznam, choć raczej nie zacznę od tej powieści ;)
OdpowiedzUsuńPolecam właśnie zacząć od innej bo ta zdecydowanie nie jest najciekawsza.
UsuńSceny erotyczne kuszą (choć skoro tu jest ich mało to chyba jednak nie w tej książce tylko ogółem u autorki), ale poza nimi to zupełnie nie mój gatunek i nie skuszę się :)
OdpowiedzUsuńNo trudno nic na siłę :)
UsuńNigdy jeszcze nie czytałam;D Ale brzmi zachęcająco.
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Przeczytaj, a może się spodoba kto wie?
UsuńNie znam tej książki, ale recenzja, zachęciła mnie, aby po nią sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńhttps://fasionsstyle.blogspot.com/
Cieszę się, że zaciekawiło :)
UsuńNominowałam Cię do LBA ;) będzie mi miło jeśli odpowiesz ;)
OdpowiedzUsuńhttps://justboooks.blogspot.com/2016/10/lba-nr-3.html
Nie odpowiadam na LBA ale dzięki :)
UsuńNigdy nie sięgałam po książki tej autorki, a sądząc z Twojego opisu, przyajmniej ta pozycja byłaby czasem straconym. Dlatego raczej się nie skuszę - wszak tyle innych wspaniałych pozycji jest na rynku!
OdpowiedzUsuńNie uważam, że byłby to stracony czas sądzę tylko, że autorka napisała ciekawsze historie.
Usuń