Dzisiaj po raz pierwszy na blogu napiszę parę słów o filmie. Będzie to taka nieregularna seria i myślę, że raz czy dwa na miesiąc wstawię coś innego niż wrażenia o książce, żeby nie było za nudno. Mam nadzieję, że Wam się spodoba i z chęcią będziecie mnie odwiedzali.
Po inwazji kosmitów nastolatka poszukuje zaginionego brata, który prawdopodobnie został porwany przez obcych.
Opis nie jest może zbyt długi i nie wyjaśnia za wiele, co mnie więc podkusiło, aby obejrzeć? Po pierwsze główna aktora. Ostatnio w telewizji leciało Zostań jeśli kochasz i po obejrzeniu poszperałam trochę w internecie i natknęłam się na ową Piąta Falę. Po drugie wiedziałam mniej więcej o czym będzie fabuła gdyż koleżanka czytała ostatnio książkę na podstawie, której wyszedł właśnie film. Po trzecie uwielbiam filmy katastroficzne gdzie ludzie walczą o przetrwanie. A, że nie było tam jakiś dziwnych postaci z kosmosu tylko zwykli ludzie tym bardziej mi się podobało. No i jak? Było warto stracić prawie dwie godziny? Owszem.
Przyznam, że Chlöe jako główna autorka jakoś od początku mnie irytowała. Te jej miny i dźwięki... No cóż żaden film nie jest idealny aczkolwiek temu nie brakuje dużo. Zazwyczaj w tego typu filmach mamy wciągającą akcję i nagle jakaś scena w bazie wojskowej czy jeszcze nie wiadomo gdzie. Bardzo tego nie lubię a tutaj czegoś takiego nie było co jest dla mnie mega plusem. Ponadto film jest nowy, bo z tego roku więc efekty nie były złe (chociaż w niektórych momentach nie mogę tego powiedzieć). Dodatkowo, że głównie akcja toczyła się pomiędzy nastolatkami to już nawet nie skomentuję za dużo. Po prostu super! Liczyłam na to, że nie będzie wątku miłosnego bo naczytałam się go już zdecydowanie za dużo, ale tutaj były to zaledwie dwie sceny więc czapki z głów za pomysł i z niecierpliwością czekam na kolejną część!
Film oczywiście gorąco wszystkim polecam. Wzrusza, trzyma w napięciu i pokazuje jacy naprawdę są ludzie.
Chcecie, aby pojawiały się tego typu posty? Dajcie znać w komentarzach!
Książki nie czytałam, bo jakoś to nie moje klimaty, ale myślę, że film chętnie obejrzę, żeby się wyluzować i odprężyć :D Raz na jakiś czas można zobaczyć coś, co nie jest filmem komediowym czy fantastycznym.
OdpowiedzUsuńJak najbardziej takie posty mogą się pojawiać.
Pozdrawiam!
Rzeczywiście raz na jakiś czas można ;)
UsuńTeż wolałabym film niż książkę w tym przypadku ;)
Usuńhttp://justboooks.blogspot.com/
z chęcią go obejrzę w nudny wieczór ;)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńO, oglądałam ten film parę miesięcy temu i przyznam, że pomysł na realizację był całkiem dobry :) Nie miałam 'momentów nudy' jak na niektórych, więc można powiedzieć że był okej :P
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo
Ja też mam to samo zdanie :)
UsuńJa tym filmem się nieco zawiodłam ;/
OdpowiedzUsuńSzkoda, nie każdemu przecież musi się podobać.
UsuńJestem wielbicielką słowa pisanego i nawet nie mam w domu telewizora. Niekiedy jednak lubię obejrzeć sobie dobry film - w zależności od nastroju wybierając gatunek. Ten zapisuję w pamięci - może się przydać, kiedy w pracy będę zbyt zestresowana, żeby udźwignąć trudny temat filmu.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jak już kiedyś się na niego skusisz to będziesz zadowolona.
UsuńZaczęłam go kiedyś oglądać ze znajomą, ale był trochę nudny. Choć może po Twojej recenzji dobrze jest dać mu drugą szansę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Cmentarz Zapomnianych Książek
Czasami warto jest dać drugą szansę ;)
UsuńLubię tego typu filmy więc z przyjemnością go oglądnę :)
OdpowiedzUsuńCo do tego typu postów to ja chętnie zobaczę ich więcej.
Cieszę się i mam nadzieję, że uda mi się je w miarę często wstawiać.
UsuńDawno nie oglądałam tego typu filmów, więc zapisuję tytuł i w wolnej chwili go na pewno poznam :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Ci się spodoba :)
UsuńNie oglądałam tego filmu i na razie nie mam go w planach.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś.
UsuńO Piąta Fala! xd Pamiętam jak pod koniec września miałam obejrzeć go z koleżankami. Szukałyśmy czegoś na wieczór, a że jedna z kumpeli gustuje głównie w fantasy i sci-fi, zgodziłam się na to drugie, bo w końcu kto wie, co w przyszłości się wydarzy? A fantasy odnosi się do nierealnych wydarzeń, istot z rzekomej przeszłości. Szczerze przyznam, że i tak średnio przepadam za zbyt dużą fikcją. Wracając do rzeczy, internet szwankował i obejrzałyśmy przez to tylko pierwsze parę minut. Jeśli Twoim zdaniem produkcja jest spoko, to może faktycznie jeszcze ją sobie kiedyś zobaczę. ;)
OdpowiedzUsuńPoza tym myślę, że seria postów o filmach jest trafionym pomysłem. ;D
Pozdrawiam!
unambitious33.blogspot.com
Oby kiedyś udało Ci się obejrzeć całość :D
UsuńO mam trochę zaległości, ale i tak z przyjemnością obejrzę. :)
OdpowiedzUsuńFilmy, książki, seriale jak ja się wyrobię :D
Buzziaki :*
Ja też nie wiem jak wyrobię się ze swoimi zaległościami :)
UsuńPomimo irytującej głównej bohaterki, chętnie obejrzałabym ten film. Dziękuję za taką podpowiedź. Z pewnością w ciągu najbliższych dni zobaczę go z mężem, bo ostatnio robimy sobie wieczorne seanse :)
OdpowiedzUsuńTo życzę udanego seansu :)
UsuńOglądałam i bardzo mi się spodobała :) A najlepsze w tym filmie jest to, że cały czas trzyma cię w napięciu :)
OdpowiedzUsuńRacja :)
UsuńRównież oglądałam ten film i bardzo mi się podobał! :) Jeden z moich ulubionych, też z niecierpliwością czekam na kolejną część. ^.^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
http://princessdooomiii.blogspot.com
Mam nadzieję, że długo nie będziemy musiały czekać ;)
UsuńOglądałam, niestety nie do końca, mam nadzieję, że niedługo uda mi się obejrzeć cały :)
OdpowiedzUsuńKochana, niechcący podczas moderacji usunęłam Twój komentarz do mojego posta, jeśli masz czas i oczywiście chęci to napisz go raz jeszcze :) To już nie pierwszy raz mi się zdarza przez pośpiech :(
Musisz być bardziej uważna ;)
UsuńNie oglądałam, bo muszę najpierw przeczytać książkę ;) Mam na nią ogromną ochotę!
OdpowiedzUsuńOby przypadła Ci do gustu :)
UsuńJa miałam ochotę na książkę, ale raczej jednak po nią nie sięgnę, to może przynajmniej na film się skuszę. :)
OdpowiedzUsuńMoże ci się spodoba :)
UsuńMam wszystkie trzy tomy serii u siebie, więc najpierw chciałabym nadrobić zaległości w lekturze, a później na pewno sięgnę po ekranizację :)
OdpowiedzUsuńGdybym miała książki to być może i ja bym przeczytała ale wątpię :D
Usuńnie słyszałam o tym filmie ;) co do recenzji- mnie również czasem zdarzy się tak, że podczas oglądania filmu/serialu jakiś bohater cały czas mnie irytuje :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.zyciejakpomarancze.blogspot.com
Często mi się to ostatnio zdarza :)
UsuńFilm oglądałam, miłe wrażenia, książki jeszcze nie czytałam, ale pewnie po nią sięgnę. :)
OdpowiedzUsuńJa raczej sobie odpuszczę skoro już znam zakończenie ;)
UsuńFilmu nie znam, ale obejrzę :)
OdpowiedzUsuńOczywiście obserwuję i zapraszam do mnie, będzie mi miło jeśli i Ty dołączysz do grona moich obserwatorów.
Na pewno zajrzę mimo że nie widzę abyś obserwowała ;)
UsuńKoniecznie muszę obejrzeć ;D ale zawsze mam trudny dylemat - przeczytać książkę czy obejrzeć film... :(
OdpowiedzUsuńJa często też tak mam, ale uważam, że raz na jakiś czas warto odpocząć od czytania :)
UsuńNie czytałam książki, nie oglądałam filmu... ale cały zarys historii wygląda całkiem ciekawie. Jejku moja doba jest stanowczo za krótka xD Jak znajdziesz jakiś sposób na jej wydłużenie, to proszę Cię podziel się ze mną :D
OdpowiedzUsuńCo do posta, fajne urozmaicenie, zdecydowanie mogą się takie pojawiać :D
Pozdrawiam
Kejt_Pe
Ukryte Miedzy Wersami
Moja doba też jest zdecydowanie za krótka ;)
UsuńChętnie obejrzę, ale najpierw książka :)
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę udanej lektury :)
UsuńDodam do swojej listy, ale tak jak wyżej, najpierw książka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Dobrze, że udało mi się zaciekawić :)
UsuńJestem ogromnie ciekawa całej serii książek i filmu. Ale - najpierw książka, potem film! Na pewno się zapoznam ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ci się spodoba :)
UsuńNie oglądałam tego filmu ale bardzo lubię tą aktorkę ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie powinnaś obejrzeć :)
UsuńChlöe bardzo lubię, więc z przyjemnością obejrzę ten film :)
OdpowiedzUsuńŻyczę udanego seansu :)
UsuńNie oglądałam. :)
OdpowiedzUsuńMe warto to zmienić? ;)
UsuńJeszcze nie oglądałam, ale planuję to zmienić. ;) Nie wiem tylko jeszcze, czy pierwsza będzie książka, czy właśnie film - pewnie wszystko wyjdzie jeszcze w praniu. ;) Ale bardzo chcę poznać tę historię, bo słyszałam o niej wiele dobrego. ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że przypadnie Ci do gustu zarówno książka jak i film :)
UsuńFilm mi się podobał ale bez szału.
OdpowiedzUsuńKażdy może mieć inne zdanie ;)
UsuńOglądałam! Mi osobiście bardzo się podobał. Pamiętam, że trzymał w napięciu, wciągnął i zaciekawił. Po komentarzach widzę, że zdania są odmienne, ale to może też kwestia własnego gustu :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńludziesamotni.blogspot.com
Racja :)
Usuń