Cieszę się bardzo bo pod ostatnim postem mimo że było mało komentarzy to były w większości szczerze i trochę bardziej rozbudowane niż 'podoba mi się książka/nie podoba mi się'. Mam nadzieję, że tym razem będzie podobnie a nawet lepiej! :)
Yasmin Alfredson wyrusza wraz z głuchą córką Ruby na Alaskę, by spotkać się z mężem Mattem, dokumentalistą, który przyjechał na północ filmować przyrodę. Yasmin dowiaduje się po przylocie, że Anaktue, wioska, w której mieszkał Mat, została strawiona przez wielki pożar i że nikt nie ocalał. Wbrew temu, co twierdzi policja, Yasmin wierzy uparcie, że jej mąż żyje, i wyrusza na jego poszukiwanie. Razem z córką przemierza ciężarówką pustkowia Alaski podczas nocy polarnej. Przez całą drogę jedzie za nimi tajemniczy samochód, a na laptopie Ruby pojawiają się anonimowe mejle ze zdjęciami martwych zwierząt. Czy Yasmin odnajdzie mężą? Co tak naprawdę wydarzyło się w Anaktue?
Odkładałam tą książkę od prawie miesiąca, po lekkim rozczarowaniu z poprzednią powieścią autorki „Siostra" jakoś nie paliło mi się do jej przeczytania. Na początku nie mogłam zorientować się o co chodzi, kto akurat się wypowiada. Córka, Ruby mówiła w pierwszej osobie zaś gdy opisy były z perspektywy jej matki pisane były w trzeciej osobie. Na szczęście moje zdezorientowanie nie trwało długo i potem nie mogłam oderwać się od lektury.
Muszę przyznać, że książka naprawdę wciągała chociaż nie było tam nie wiadomo jakich akcji. Większość czasu bohaterki spędziły w ciężarówce/tirze i tutaj troszkę jak dla mnie było to naciągane bo w późniejszej akcji Yasmin (matka Ruby) prowadziła ją sama i to po drogach Alaski gdzie doświadczeni kierowcy mieli problem z trudną trasą.
Większość osób zachwycała się opisami surowej natury Alaski ale sporo było tylko ciemności czy to w kabinie pojazdu czy gdy na chwilę wychodziły na zewnątrz. Nie rozumiem tego zachwytu, gdyż wcale tego tak dużo nie było co tylko mnie ucieszyło bo te opisy na początku mnie zniechęcały.
Może trochę o samej fabule książki. Jak zapewne przeczytaliście w krótkim opisie wiecie, że głucha Ruby wraz z matką wyruszają na poszukiwania ojca/męża gdyż policja nie wierzy, że jest on żywy. Po pożarze w wiosce i przeszukaniu terenu nikt nie ma wątpliwości, że wszyscy zmarli poza tym liczby mówią swoje. Każdy mieszkaniec małej wioski zginął. Jednak Yasmin wierzy, że jej mąż żyje i potrzebuje pomocy w końcu sam nie da rady przetrwać w ponad 30 stopniowym mrozie. Gdy uświadamia sobie, że nikt jej nie pomoże postanawia odnaleźć ukochanego na własną rękę, nie może jednak zostawić Ruby, bezbronnego dziecka. Postanawia zabrać ją ze sobą. Wiele osób odmawia jej pomocy w końcu znajduje odpowiedniego mężczyznę, który jednak nie długo jest w stanie jej towarzyszyć. Yasmin zostaje sama z córką w ciężarówce, zdana tylko i wyłącznie na siebie. Wokół szaleje okropna burza, temperatura na zewnątrz - 40 stopni a za nią niebieskie światła cysterny,której kierowca oszukuje innych i nie pozwala jej zawrócić. Czy uda jej się odnaleźć męża? Czy przeżyje wraz z córką te okropne warunki?
Oczywiście nie będę zdradzać wszystkiego, chce Was tylko zachęcić. Sama na początku byłam bardzo sceptycznie nastawiona co do tej książki jednak mile się zaskoczyłam.
Nie słyszałam o tej książce, ale kto wie? Może po nią sięgnę?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Mam nadzieję że Ci się spodoba :)
UsuńNie słyszałam nigdy o tej książce ;)
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
Myślę że jeszcze nie raz usłyszysz bo naprawdę jest warta uwagi
UsuńŚwietna książka, pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńhttp://dziewczynazakierownica.blogspot.com/
:)
UsuńChyba przeczytam ta książkę .
OdpowiedzUsuńWspaniała recenzja.
Okładka książki jest bardzo zachęcająca.
Mój Blog KLIK
Dziękuję
UsuńNie słyszałam o tej książce, ale okładka wygląda niesamowicie, ale jednak to trochę nie moja tematyka. Może kiedyś sięgnę po tą książkę, ale na razie odpuszczę.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTak te okładki są cudowne :)
UsuńRecenzja książki przedstawia ją jako tajemniczą, wzruszającą, taką troszkę z dreszczykiem. Nie za często sięgam po tego typu pozycje, jednak czasami lubię przeczytać coś innego, wciągającego.
OdpowiedzUsuńRecenzję, jako laik, oceniam dobrze, chociaż przydałoby się troszkę więcej twoich spostrzeżeń na temat książki.
Co do samej książki, to bardzo polecasz? ;)
Pozdrawiam
http://pierwsza-strona.blogspot.com/
Dla zabicia nudy można sięgnąć jest naprawdę ciekawa :)
UsuńNie znam tej książki XD Wydaje mi się, że nie wszyscy dokładnie przeczytali wpis ale to już nie pierwsze takie gagatki na blogspocie. Nie będę się ograniczać w wypowiedzi, ale nic więcej nie mogę powiedzieć oprócz zdania powyżej. Nie znam tej książki więc ciężko o jakąś opinię, ale wydaje się być ciekawa. Każda fabuła w pewnych momentach jest trochę naciągana ale można to wybaczyć ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko myszko :*
Racja :)
UsuńWarto dawać autorom drugą szansę i nie poprzestawać na jednym literackim tworze. Najwidoczniej ta książka jest tego przykładem. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie na urodzinowy konkurs! :)
Czytanie Naszym Życiem
Dokładnie :)
UsuńJestem bardzo ciekawa tej książki a raczej tego czy jej mąż żyje i czy uda się im go odnaleźć. Nie będę czytać na internecie żeby się nie zniechęcić. Zapisuję sobie tą książkę i czekam aż biblioteke mi otworzą (jeszcze tydzień :()
OdpowiedzUsuńAnonimoowax - Klik
Też często mam sceptyczne nastawienie, jeśli jakaś książka tej samej autorki lub autora mnie zawiodła.
OdpowiedzUsuńWydaję mi się, że o tej książce już gdzieś usłyszałam, w każdym razie na pewno po nią sięgnę w wolnym czasie. :)
Pozdrawiam ♥
http://princessdooomiii.blogspot.com
Mam nadzieje że przypadnie Ci do gustu :)
UsuńFabuła jakoś nie zachęciła mnie do przeczytania, ponieważ nie są to zbytnio moje klimaty.
OdpowiedzUsuńO książce słyszę pierwszy raz i polecę ją koleżance, która lubi takie gatunki ^^
Pozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com
Może jej się spodoba :)
UsuńNiestety jeśli początek mnie nie zachęci to nigdy nie czytam dalej książki ;x
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
A ja czytam do końca nawet gdy niezbyt mnie zainteresuje bo tak głupio skończysz np w połowie :)
UsuńHej otagowałam Cię do Book TMI tag :D http://books-world-come-in.blogspot.com/2016/08/book-tmi-tag.html
OdpowiedzUsuńAlaska... to ciekawe miejsce. Mogłabym je kiedyś odwiedzić, ale wątpię w to, że mi się uda. Autora książki niestety nie znam i jakoś mi nie po drodze. Sama książka wydaje mi się taka... bezbarwna. I nie mam na nią ochoty.
OdpowiedzUsuńNo trudno
UsuńDo tej pory nie słyszałam o tej książce, ale bardzo mnie nią zaintrygowałaś. Kolejna pozycja do listy książek do przeczytania!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że Twoja lista nie jest tak długa jak moja :D
UsuńKsiążka mnie średnio zachęca, nie wiem, może to przez klimat jaki tworzy. Nie wykluczam jednak, że kiedyś z ciekawości zajrzę i wtedy dopiero się przekonam jaka jest naprawdę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Jestem pewna że przypadnie Ci do gustu :)
UsuńMega ciekawie *.* wspolna obserwacja ? zapraszam :)http://pinklips666.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNie bawię się w obs za obs.
UsuńNo dobra, zainteresowałaś mnie :P przyznaję się bez bicia ^^
OdpowiedzUsuńCieszę się :D
UsuńSzczerze, nigdy nie słyszałam o tej książce :)
OdpowiedzUsuńlondonkidx.blogspot.co.uk
Napewno jeszcze usłyszysz :)
UsuńPrzyjemnie się czyta i cuuudowny wygląd bloga! ♥ Wydaje się interesująca, nigdy nie słyszałam o niej ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs *klik*
♥
Dziękuję <3
UsuńNie słyszałam o tej książce, ale recenzja jest świetna!:)
OdpowiedzUsuńhttp://mylife-tasia.blogspot.com
Dziękuję :)
UsuńUgh, nienawidzę, kiedy czasy narracji mieszają się ze sobą i raz jest w pierwszy, raz w trzeciej. Okropieństwo, jak dla mnie.
OdpowiedzUsuńO książce nie słyszałam, chociaż i tak nie wiem, czy przypadłaby mi do gustu. Chyba nie moje klimaty.
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie na recenzję książki "Zanim się pojawiłeś" :)
PLANETA RECENZJI
Rzeczywiście takie mieszane czasy to masakra
UsuńNie słyszałam o tej książce, ale wydaje się interesująca ;).
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie - KLIK :)
Warta uwagi zdecydowanie :)
UsuńNie znam książki więc również wypowiedzieć się zbytnio nie mogę ;) jednak jeśli pozytywnie cię zaskoczyła top wierzę że jest warta przeczytania ;)
OdpowiedzUsuńgrlfashion.blogspot.com
Zapraszam:* odwdzięczam się za każdą obserwację :)
Jak najbardziej jest warta przeczytania :)
UsuńPierwszy raz słyszę o tej książce, ale brzmi zachęcająco, bardzo lubię czytać tego rodzaju książki. :)
OdpowiedzUsuńWięc musisz ją koniecznie przeczytać :)
UsuńZastanowię się jeszcze nad tą książką, gdyż jakoś nie mam do niej zbytniego przekonania.
OdpowiedzUsuńPrzeczytaj i przekonaj się czy Ci się spodoba :)
UsuńNie czytałam nigdy tej książki, zresztą nawet o niej nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńBe Beauty (klik) Zapraszam!
Na pewno jeszcze o niej usłyszysz
UsuńRównież nigdy o niej nawet nie słyszałam słówka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Myślę że jeszcze kiedyś usłyszysz o tej książce :)
UsuńKsiążka zapowiada się na ciekawą, a motyw upośledzonej osoby jest jeszcze bardziej zachęcający, ale czy sięgnę? Nad tym trzeba pomyśleć. Jednak zapowiada się ciekawie. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńithinkingaboutbooks.blogspot.com
Daj znać czy Ci się uda przeczytać :)
UsuńOd razu kiedy usłyszałam, że akcja rozgrywa się na Alasce, pomyślałam "koniecznie muszę to przeczytać!". Tak się składa, że mam obsesję na punkcie Alaski i odwiedzenie tego miejsca jest moim największym marzeniem. Dzięki za danie znać o tej książce:) Fabuła jest dosyć ciekawa, chętnie po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Widzisz koniecznie musisz przeczytać :)
Usuńnie słyszałam o tej ksiązce, jednak powiem Ci ze bardzo ciekawy opis, gdy wpadnie w moje recena pewno przeczytam/Karolina
OdpowiedzUsuńteż tak mam, że jak nie spodoba mi się początek książki to odkładam na potem i wieki potem po nią nie sięgam. Ostatnio jednak też przełamałam się do jednej lektury - opłacało się. :)
OdpowiedzUsuń***
odwdzięczam się za każdą obserwację :*
joannavictoria.blogspot.com
No to dobrze :)
UsuńHej:) Sama okładka jest bardzo tajemnicza i zachęca do przeczytania tej książki. Fabuła mnie zaciekawiła, mam ochotę przeczytać tę książkę, chociaż nie wiem czy znajde ja w bibliotece. Także nie lubię długich opisów krajobrazów/przyrody itp. bardzo mnie to zniechęca, bo spowalnia akcję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko;*
(recenzentka-ksiazek.blogspot.com)
Tutaj dało się wytrzymać te opisy przyrody całość była zdecydowanie na plus :)
Usuń