Na początku chciałabym Wam bardzo podziękować za ponad 100 obserwatorów. Nie sądziłam, że w tak krótkim czasie uda mi się tutaj osiągnąć aż tyle więc jestem przeszczęśliwa. Dziękuję, że ze mną jesteście i czytajcie dalej moje wypociny :)
Stella to nie jest moje prawdziwe imię.
Thunder Basin w Nebrasce nie jest moim prawdziwym domem.
Po tym jak byłam świadkiem groźnego przestępstwa, zostałam objęta programem ochrony świadków i wysłana do spokojnego miasteczka na końcu świata. Moje życie rozpadło się na milion kawałków. Nie potrafię się tu odnaleźć. Miałam rozpocząć ostatni rok liceum. Miałam być z chłopakiem, którego kocham, ale zostaliśmy rozdzieleni. Teraz w moim życiu pojawił się ktoś inny – czy mogę mu zaufać? Coraz trudniej jest mi ukrywać uczucia. Coraz trudniej jest też kłamać…
Im bardziej czuję się bezpieczna, tym większe grozi mi niebezpieczeństwo.
Dzisiaj przedstawię Wam moją opinię względem książki Niebezpieczne kłamstwa. Jest to moje pierwsze spotkanie z tą autorką i muszę przyznać, że bardzo mi się podobało. Po pierwsze od razu zwróciłam uwagę na okładkę, która jest cudowna. Po drugie opis także mnie zaciekawił więc nie widziałam przeszkód, żeby przeczytać. Moja koleżanka zabrała się za tą historię znacznie wcześniej i uważała, że akcja rozkręca się dopiero od połowy książki. No cóż niby to prawda, ale przez to jedno jej zdanie ja już czytając byłam troszkę negatywnie nastawiona właśnie co do tego. Aczkolwiek okazało się, że może i opisywane było po prostu jej codziennie życie, ale było to napisane w sposób ciekawy i wciągający.
Fabuła była oryginalna. Przyznam, że jeszcze nie czytałam niczego o podobnym wątku dlatego nie wiem też za bardzo czego mogłam się spodziewać. To, że Stella objęta była programem ochrony świadków sprawiało, że prawie w każdym rozdziale miałam wrażenie, że zaraz ją znajdą co swoją drogą bardzo przeżywałam. Gdy w pewnym momencie akcja na dobre się rozkręciła byłam pewna, że już po niej a tu takie zaskoczenie. I było tak nie raz za co wielki plus. Nieprzewidywalność i fakty wychodzące na jaw sprawiały, że tym bardziej nie mogłam się oderwać i momentami serducho waliło mi równie mocno co Stelli.
Zżyłam się z główną bohaterkę, która (wow) wcale mnie nie wkurzała. Tak jak już napisałam, prawie przez całą książkę towarzyszyło mi mnóstwo uczuć i chyba jeszcze nigdy tak bardzo nie przejmowałam się losem bohaterów. Jedyny minus jaki mogłabym znaleźć w tej książce to fakt, że autorka nie wyjaśniła co stało się z chłopakiem Stelli, który również został objęty takim programem ochrony świadków. Podobno został porwany najprawdopodobniej przez owych złych ludzi, ale do końca nie wiem czy przeżył. Być może fakty, które później wyszły na jaw miały być na nie odpowiedzią, ale wolę, aby moje przypuszczenia zostały potwierdzone.
To prawda, co mówią. Człowiek nigdy nie docenia tego, co ma, dopóki tego nie utraci. Gdybym wiedziała, że już nigdy nie wrócę do Filadelfii, przejechałabym się na tej karuzeli raz jeszcze. Nie przez wzgląd na dawne czasy, ale po to, żeby utrwalić w sobie to wspomnienie, tak abym mogła wyraźnie zobaczyć całą naszą trójkę w chwili, kiedy byliśmy szczęśliwi, uśmiechnięci i naprawdę troszczyliśmy się o siebie nawzajem.
Chętnie przeczytam. :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się spodoba ;)
UsuńJestem bardzo ciekawa tej książki i mam zamiar ją przeczytać w niedalekiej przyszłości. Tak jak i w Twoim przypadku tak również i dla mnie będzie to pierwsze spotkanie z tą autorką. Okładka bardzo mi się podoba, opis jest zachęcający, a Twoja recenzja jeszcze bardziej mnie do tej książki przekonała.
OdpowiedzUsuńKiedy zaczynałam moją przygodę czytelniczą, zamierzałam przeczytać serię "Szeptem", ale niestety mi się nie udało. Teraz jednak, jeśli tylko spodobają mi się "Niebezpieczne kłamstwa", to biorę się za inne książki tej autorki.
Pozdrawiam!
Też miałam zacząć od Szeptem aczkolwiek jakoś tak wyszło, że nie miałam nigdy na to czasu :D
UsuńSkoro to oryginalna książka to chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńOdradzałabym "Szeptem" całym sercem, ale skoro to Ci się podobało... to może i inna jej pozycja Ci się spodoba? W każdym razie ja po twory tej pani więcej sięgać nie będę XD
OdpowiedzUsuńOj a to dlaczego? Ja narazie się nie zraziłam więc chętnie spróbuję czegoś innego.
UsuńWciągająca historia i nieirytująca bohaterka? Ciekawe :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, rzadko się zdarza :D
UsuńBardzo lubię twórczość tej autorki, sięgam po nią niema bez zastanowienia szczególnie wówczas, kiedy potrzebuje odpoczynku umysłowego i dobrych, wciągających historii.
OdpowiedzUsuńMyślę, że i ja zacznę sięgać po twórczość tej autorki coraz częściej.
UsuńKsiążkę czytałam i wspominam ją całkiem pozytywnie, choć bez jakiś większych zachwytów.
OdpowiedzUsuńW sumie to i ja tak pewnie będę miała.
Usuń"Niebezpieczne kłamstwa" czytałam całkiem niedawno i bardzo miło wspominam tę książkę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ola
bookwithhottea.blogspot.com/
To się cieszę :)
UsuńNominowałam cię do tagu!
Usuńhttps://bookwithhottea.blogspot.com/2016/11/the-pokemon-book-tag.html
Dzięki, jeżeli znajdę czas to odpowiem :)
UsuńŻadnej książki tej autorki nie czytałam. W sumie to może kiedyś skuszę się na tę pozycję ;)
OdpowiedzUsuńPolecam, miło się czyta :)
UsuńJa także kiedyś po nią sięgnę. Zaczęłam też kiedyś, bardzo dawno temu czytać Szeptem i przeczytałam zaledwie dwie części, nie wiem dlaczego nie skończyłam serii, ale do niej także z chęcią bym wróciła i ją skończyła. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa na Szeptem mam wielką ochotę i nie mogę doczekać się aż przeczytam :)
UsuńPrzyznam, że okładka intryguje i zachęca do lektury :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo
Okładka jest cudowna :)
UsuńSzeptem bardzo mi się nie podobało, więc przez jakiś czas w ogóle nie chciałam sięgać po książki autorki. Udało mi się jednak wygrać jej Black Ice, więc na pewno przeczytam tę książkę, a jeśli mi się spodoba, to dam też szansę Niebezpiecznym kłamstwom. ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że przypadną Ci do gustu równie mocno co mi ;)
UsuńMuszę koniecznie poznać ją :-)
OdpowiedzUsuńZachęcam do przeczytania :)
UsuńBardzo chętnie się z nią zapoznam ;)
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
UsuńDopiero dzisiaj do Ciebie trafiłam i podoba mi się tutaj. :) Muszę sobie poczytać wcześniejsze recenzje, być może znajdę jakieś tytuły dla siebie. Co do tej książki - słyszałam o niej kilkakrotnie i chociaż na ogół opinie, podobnie jak Twoja, zachęcają, to mimo wszystko ten tytuł nie stanowi mojego "must read". ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję,
Ania.
http://chaosmysli.blogspot.com - będzie mi miło, jeśli zajrzysz.
Czasami tak bywa :) Cieszę się, że podoba Ci się tutaj i mam nadzieję, że coś dla siebie znajdziesz :)
Usuńzaciekawiła mnie ;D chętnie bym ją przeczytała ;D
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńMnie za to w ogóle nie ciągnie do autorki :P
OdpowiedzUsuńNo szkoda nic na siłę.
Usuń"Niebezpieczne kłamstwa" zaciekawiły mnie tematyką. Nie czytałam wcześniej książki w której bohater jest objęty programem ochrony świadków. Chyba dam tej książce szansę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie- strefawyobrazni.blogspot.com
Mam nadzieję, że książka przypadnie ci do gustu :)
UsuńJeszcze nie miałam okazji czytać żadnej książki tej autorki, choć sporo o niej już słyszałam. Ciągle przewija się w blogosferze. Może wreszcie kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wtedy ci się spodoba :)
UsuńSkoro wciągająca, to nie ma się co zastanawiać, tylko za nią chwytać. :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńMuszę sobie tą książkę wypożyczyć i przeczytać :) Bo bardzo dużo osób ją chwali :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, naprawdę przyjemnie się czyta :)
UsuńLubię tą autorkę, sięgnę po ten egzemplarz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Mam nadzieję, że ci się spodoba :)
UsuńMi też ta książka się podobała :) Ale właśnie się zastanawiałam, co się stało z chłopakiem Stelli. Autorka mogła to wyjaśnić.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Cheta <3
Jak dla mnie trochę był za słodki :P
UsuńMi również przypadła do gustu i cieszę się, że udało mi się ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą autorkę po serii "Szeptem" więc tą książkę na pewno przeczytam! :D
OdpowiedzUsuńTo dobrze :) Mam nadzieję, że przypadnie Ci do gustu równie mocno jak mi :)
UsuńŚwietna recenzja, szczera i bardzo zachęcająca :) gratuluję obserwatorów
OdpowiedzUsuńteraz będzie już z górki ;) życzę ci ich jak najwięcej!
pozdrawiam cieplutko myszko :*
Dziękuję za miłe słowa :)
UsuńJa póki co tej książki w planach nie mam, za to bardzo chcę przeczytać "Szeptem" :)
OdpowiedzUsuńJa również poluję na tą serię :)
UsuńSeria Szeptem jest o wiele lepsza od NK, więc polecam! A NK... takie sobie. Dla mnie był to kryminał bez kryminału
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To Read Or Not To Read
Nie mam jeszcze porównania, ale uważam, że Niebezpieczne kłamstwa nie były złe :)
UsuńBardzo mi ta książka przypadła do gustu :) Może nie była jakoś wybitnie ekstra, ale mi się podobała :)
OdpowiedzUsuńMam takie samo zdanie :)
UsuńPrzyznaję - okładka jest cudowna! Ale do samej książki nie jestem przekonana. Czytałam właśnie serię "Szeptem" od tej pisarki i szczerze mówiąc, nie przypadła mi do gustu w ogóle. I jednym z powodów był styl pisania autorki. Opis książki brzmi ciekawie, ale nie wiem czy kiedykolwiek przemogę się do niej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Book Prisoner! :)
Czasem warto dać drugą szansę ;)
UsuńJa niestety nie do końca byłam zadowolona z lektury tej książki. Spodziewałam się po niej czegoś więcej, brakowało mi tutaj trochę więcej niebezpiecznych chwil w książce, bo niby sprawa dotyczyła bosa gangu narkotykowego, a jedynie na sam koniec książki dostaliśmy dreszczyk emocji. Jak dla mnie za mało. Główna bohaterka strasznie mnie drażniła i nie mogłam zrozumieć jej postępowania. Mnie ta pozycja rozczarowała, a jeśli chciałbyś poznać moja szerszą opinię, to zapraszam do mojej recenzji :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kejt_Pe
Ukryte Miedzy Wersami
Chętnie zajrzę w wolnej chwili i przecież każdy ma prawo do własnego zdania :)
UsuńBrzmi ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://justboooks.blogspot.com/
I jest ciekawe :)
UsuńCzytałam Szeptem i Black Ice Becci i obie mi się strasznie podobały ♥ Co NK tak średnio mnie ciągnie, ale jeśli będę miała okazję to przeczytam :)
OdpowiedzUsuńzabookowanyswiatpauli.blogspot.com
Mam nadzieję, że przypadną Ci do gustu równie mocno jak książki autorki :)
Usuń